Selena Gomez nadal cieszy się renomą najchętniej obserwowanej kobiety na Instagramie. Imponujące statystyki rodzą niemniej szereg konsekwencji. Ponad 430 milionów wpatrzonych w artystkę par oczu oznacza nie tylko wywindowanie sprzedaży produktów Rare Beauty czy możliwość szerzenia wiedzy na temat problemów psychicznych. Działalność w sieci prowadzi też do wybuchów kolejnych obyczajowych skandali. Oczywiście przy wielu z nich pojawia się pytanie o zasadność rozkręcania afery, gdy przesłanki świadczące o waśniach na świeczniku są nikłe. Użytkownicy mediów społecznościowych nie dają się zniechęcić i bacznie przyglądają się każdemu ruchowi piosenkarki. W efekcie z pozoru niewinne zdjęcie, dwuznaczny komentarz albo tymczasowe wylogowanie się z popularnych platform natychmiast trafiają na nagłówki. 

Selena Gomez i Dua Lipa są w konflikcie? Gwiazda ujawniła kulisy rzekomej kłótni

W nowej rozmowie z Fast Company 31-latka wyjaśniła, skąd wzięły się pogłoski o sprzeczkach z Duą Lipą. W czerwcu zauważono, że Selena Gomez usunęła koleżankę po fachu z listy obserwowanych kont. Tyle wystarczyło, żeby zacząć plotkować o napięciu między młodymi bywalczyniami salonów. Gwiazda „Zbrodni po sąsiedzku” zapewnia jednak, że wnioski zostały wyciągnięte zbyt pochopnie. „To był wypadek. Robiłam porządki na moim Instagramie. Potem ktoś zadzwonił do mnie i zapytał: »O co chodzi z Duą?«” – tłumaczyła ze śmiechem. Niedługo później, aby uciszyć spekulantów, opublikowała zdjęcie w sukience z kapsułowej kolekcji Dua Lipa x Versace. A jeśli nadal macie wątpliwości, dziś Brytyjka znów widnieje wśród 263 szczęśliwców, którzy mają szansę pojawić się na ekranie smartfona właścicielki kosmetycznego imperium.

Choć tym razem Selena Gomez podeszła do całej sytuacji z dystansem, to przyznaje, że lawirowanie w żądanym sensacji świecie social mediów nie zawsze jest proste. Po raz pierwszy zdała sobie sprawę z destrukcyjnego wpływu mediów społecznościowych na swoje życie po rozstaniu z Justinem Bieberem. „Dopiero co złamano mi serce. Nie było potrzeby, żebym widziała, co robią wszyscy wokół” – objaśnia w wywiadzie.  „Potem były chwile, w których nie czułam się dobrze z tym, jak wyglądam przez treści, które widziałam na Instagramie. Wow, chciałbym, żeby moje ciało tak wyglądało”. Wówczas zdecydowała, że pieczę nad jej profilami sprawować będzie asystentka, a ona sama skupiła się na własnym zdrowiu i samopoczuciu.