Była wcieleniem tego, co ma w swoim kulturalnym, intelektualnym i stylowym zapleczu tytuł taki jak ELLE. Od wielu lat pisała i mówiła dla Was o książkach, teatrze, filmie i robiła to niepowtarzalnym językiem, który bez podpisu autorki był rozpoznawalny od pierwszych zdań. Rozmawiała na łamach ELLE z pięknymi kobietami, i pięknymi mężczyznami - zaczepnie, z poczuciem humoru i ironii, ale i z czułością i wielkim taktem. Rozmówcy zwierzali się jej, ale jeszcze bardziej lubili z nią dyskutować. Była autorką doskonałych wywiadów (między innymi z Dawidem Podsiadłą, Gosią Baczyńską, Ewą Kuryłowicz, Agnieszką Holland), z których fragmenty chciało się zapisywać w podręcznym notesie, żeby nie rozproszyły się gdzieś w zawrotnym tempie internetu. 

I choć przelewała swoje myśli i wymieniane z ludźmi słowa przede wszystkim na papier (wydała też świetną książkę "Mistrzynie"), to od lat pracowała też w telewizji, radiu i była ciekawa internetu, w którym się pięknie odnalazła. Prowadziła blog CudKultury.pl, a na ELLE.pl od ośmiu lat realizowała swoje autorskie cykle "Kultura na weekend" i "Kulturalna ELLE" . To ona jako pierwsza osoba z redakcji drukowanego magazynu ELLE dotknęła klawiatury ELLE.pl. 

Aniu, będzie nam Ciebie bardzo brakowało.​