Celebryckie marki mają łatkę... nienajlepszych. Często oskarża się je o wprowadzanie produktów: a) nikomu niepotrzebnych, b) bardzo powtarzalnych lub c) bardzo drogich. Czy Armerican Riviera Orchard – marka Meghan Markle, uniknie tych zarzutów?

Celebryckie marki – czy nigdy nie mają sensu? 

Z przeświadczeniem o zbędności celebryckich "biznesów" walczą takie marki jak Rare Beauty Seleny Gomez, Haus Labs Lady Gagi, a nawet Fenty Beauty Rihanny, która można powiedzieć, że zrewolucjonizowała rynek pod względem szerokości gamy kolorystycznej kosmetyków do makijażu. 

Rok 2024 zapowiada się na prawdziwie ekscytujący, przynajmniej pod względem nowości, bo launch swoich marek właśnie na ten rok zapowiedziały:

  • Beyoncé
  • Bella Hadid
  • Meghan Markle

Zaledwie miesiąc po zapowiedzi ze strony Meghan Markle, już mamy pierwszy produkt?

Marka Meghan Markle – co wiemy o American Riviera Orchard?

Spekulacji dotyczący marki księżnej Sussexu było wiele, ale jedno było pewne – będzie to marka lifestyle'owa i luksusowa. Podobno światło dzienne ujrzał pierwszy produkt sygnowany logiem i nazwą, którym ma być... dżem. Kilka osób powiązanych z Meghan Markle – Delfina Blaquier, czy Tracy Robbins wstawiły na swoje social media zdjęcia właśnie tego wyrobu, na których znajdowała się plakietka wskazująca, że panie otrzymały produkt 10. i 17. z serii 50. W przypadku Robbins na instagramowym materiale znalazł się również dopisek "Dziękuję M.", co wielu internatów i dziennikarzy połączyło właśnie z Meghan.

Na oficjalnych profilach marki American Riviera Orchard wciąż panuje jednak cisza, a po zdjęciach na profilach przyjaciół Markle nie ma już śladu (były udostępnione na stories), dlatego wciąż nie wiemy, czy to faktycznie pierwszy oficjalny produkt.