O trwającej 6 tygodni rozprawie między Johnnym Deppem a Amber Heard mówi się jako o „procesie dekady”. Na początku nic nie zapowiadało licznych zwrotów akcji i szokujących szczegółów ich związku, które ujrzały światło dzienne na sali sądowej. Przypomnijmy, że to gwiazdor „Piratów z Karaibów” pozwał swoją byłą żonę o zniesławienie i zażądał od niej 50 milionów dolarów odszkodowania za godzący w jego dobre imię artykuł. W tekście tym, który ukazał się w 2018 roku w Washington Post, Heard przyznała, że padła ofiarą przemocy domowej. Choć nie wymieniła Deppa z nazwiska, wszyscy domyślili się, że chodzi o aktora, co miało ogromny wpływ na załamanie jego kariery i utratę wizerunku. Przez ponad miesiąc kamery rejestrowały wszystko, co działo się przed ławą przysięgłych w sądzie hrabstwa Fairfax. Choć na początku opinia publiczna sprzyjała Heard, w obliczu kolejnych zeznań uczestników procesu, a także po dostrzeżeniu wielu nieścisłości w relacji aktorki, większość obserwatorów wzięła stronę Johnny'ego Deppa. Ostatecznie to on wygrał spór sądowy, a jego była żona została uznana za winną zniesławienia.  

Zobacz też: Amber Heard winna zniesławienia Jonnego Deppa. Proces dekady dobiegł końca

Netflix stworzył dokument o procesie Depp kontra Heard. Kiedy premiera?

Amerykańska platforma znana jest z tego, że błyskawicznie podłapuje rozpalające opinię publiczną sprawy i możliwie jak najszybciej tworzy na ich temat filmy dokumentalne. Tym razem produkcja dokumentu o kulisach „procesu dekady” zajęła Netfliksowi nieco ponad rok. Co zobaczymy w miniserialu „Depp v. Heard”? Z opublikowanego trailera wynika, że raz jeszcze prześledzimy po kolei wszystkie fazy batalii sądowej między aktorami i powrócimy do wątków, które okazały się najbardziej kontrowersyjne w całej sprawie. Produkcja skupi się też na odbiorze medialnym rozprawy i jej popularności w social mediach.

Zobaczcie oficjalny zwiastun dokumentu „Depp v. Heard”. Jego premiera zaplanowana jest na 16 sierpnia.