Na to wydarzenie założyła małą czarną z odkrytymi ramionami z kolekcji Dior na wiosnę-lato 2024. Ta elegancka sukienka miała długie rękawy, talię z paskiem i - dla subtelnej pikanterii - surowy dół. Lawrence połączyła sukienkę z czółenkami w kolorze nude, złotymi kolczykami w kształcie liści (a dokładniej kolczykami High Tide marki Elsa Peretti) i pojedynczą masywną złotą bransoletką od Tiffany'ego.

Spotlight/Launchmetrics

Ten look zawdzięczamy stylistce Jamie Mizrahi, która przejęła stery nad wizerunkiem JLaw wiosną tego roku. Ich współpraca zaowocowała coraz bardziej wyrafinowanymi wyborami modowymi Lawrence, doskonale uosabiającymi wrażenie "stealth wealth".

Lawrence miała elegancko zaczesane do tyłu włosy w nisko zaczesany kucyk, który jest synonimem cichego luksusu. Jej wizażysta, Hung Vanngo, wyczarował wyraziste czerwone usta przy użyciu pomadki Dior Beauty 999 rouge. Efekt? Wyrafinowany i ponadczasowy - krótko mówiąc, "rich mom energy".

Dominik Bindl/Getty Images

Partnerstwo Jennifer Lawrence z marką Dior to żadna tajemnica. Na przestrzeni lat aktorka wystąpiła w wielu kampaniach Dior i regularnie uświetniała głośne wydarzenia i ważne etapy kariery w kreacjach tej marki. Doskonale pamiętamy, jak w 2013 roku odbierała swojego pierwszego Oscara w białej sukni Dior haute couture bez ramiączek, z urzekającym żakardowym wzorem i obszerną warstwową spódnicą. Z kolei w 2018 roku po raz kolejny zrobiła furorę na rozdaniu Oscarów w złotej, cekinowej kreacji Dior bez ramiączek.

Jej ostatnim modowym triumfem był tegoroczny Festiwal Filmowy w Cannes, gdzie skradła światło reflektorów w niestandardowej sukni Dior w olśniewającym czerwonym odcieniu. Suknia miała kunsztowne detale, takie jak marszczony biust, delikatne ramiączka spaghetti i pasujący szal. Co ciekawe, połączyła ten elegancki look z zaskakującym obuwiem - japonkami.