Słynąca z nienagannego stylu Lively stawiła czoła skwarnej pogodzie w kremowo-brązowej koszuli zapinanej na guziki, z krótkimi rękawami i głębokim dekoltem z kołnierzykiem. Zestawiła ją z niebieskimi jeansowymi szortami, które doskonale pasowały do panującego upału. Do tego dobrała beżowe tweedowe sandały na rzepy od Chanel, łącząc luksus z wygodą.

Dodatki do stylizacji Lively to pikowana bordowa torba na ramię Chanel ze złotym paskiem na łańcuszku, brązowe okulary przeciwsłoneczne i małe złote kolczyki kółka. Jej włosy zostały ułożone w luźny długi warkocz, dodając jej lookowi nutki niewymuszonego szyku.

MEGA/Getty Images

Ryan Reynolds postawił na trend "Barbiecore". Miał na sobie różową koszulę zapinaną na guziki, podwinięte rękawy i biały podkoszulek. Uzupełnieniem stylizacji były beżowe spodnie z podwiniętymi nogawkami, długie szare skarpety i białe trampki. Jako akcesoria wybrał kwadratowe czarne okulary przeciwsłoneczne, zegarek Apple Watch i charakterystyczne bransoletki z koralików.

Nie był to pierwszy raz, gdy para zwróciła na siebie uwagę swoim swobodnym, ale stylowym ubiorem w czasie swoich nowojorskich eskapad. Na początku tego tygodnia Lively założyła przewiewną białą sukienkę ozdobioną kolorowymi kwiatowymi wzorkami i rozmytymi paskami, połączoną z jasnoróżowymi sneakersami Nike z limonkowo-zielonym logo. Dodała do całości trochę koloru w postaci żółtych okularów przeciwsłonecznych i fioletowej mini torebki Chanel z kwiatowym nadrukiem. Jej mąż postawił na bardziej sportowy look, wybierając szarozieloną koszulę zapinaną na guziki, nałożoną na zwykłą białą koszulkę. Całość dopełniały szaroniebieskie spodnie z prostymi nogawkami, dopasowana niebieska czapka z logo drużyny piłkarskiej Wrexham AFC (której Reynolds jest współwłaścicielem) oraz pomarańczowo-czerwone trampki.

Najsympatyczniejsza para show-biznesu co i rusz udowadnia, że jest też jedną z najbardziej stylowych - nawet w 40-stopniowych upałach.