Te 3 niszowe perfumy pachną jak morze przed burzą. Są lekko słone, rześkie i przyciągają
Nieoczywiste, rześkie, delikatnie "słonawe". Te perfumy pachną dosłownie jak morze. Jak morze, nad którym za chwilę porządnie zagrzmi.

Nie jestem fanką klasycznych, kobiecych perfum. Bardzo często wybieram zapachy nieoczywiste, skręcające w zapachy unisex, a nawet lekko męskie. Dlatego wybór moich idealnych perfum na sezon wiosenno-letni w 2025 roku również niektórych zaskoczy.
Perfumy na wiosnę i lato 2025 rok. Jo Malone Wood Sage & Sea Salt
Na pierwszy ogień idzie Jo Malone Wood Sage & Sea Salt. Mowa o tych perfumach. Unikalny zapach unisex łączący nuty ambrette, bergamotki, soli morskiej, szałwii i drewna gwajakowego, przywołuje atmosferę nadmorskich spacerów. I choć nie jest jeszcze bardzo popularny w mainstreamie, czuję że wiosną i latem w 2025 roku zdecydowanie się to zmieni. Jeśli szukasz otulającego, uspokajającego twoją duszę i zmysły zapachu, z pewnością przypadnie ci on do gustu
Jo Malone Wood Sage & Sea Salt to perfumy unisex. Nie są dla wszystkich. To bardzo specyficzna mieszanka nut szałwii, drewna gwajakowego i soli morskiej, którą ja pokochałam, ale wiem że część mojego otoczenia traktuje ten zapach jako coś niemal egzotycznego. Zapach Wood Sage & Sea Salt miał swoją premierę w 2014 roku. Twórcą kompozycji zapachowej jest Christine Nagel, renomowana szwajcarska perfumiarka. Perfumy te dedykowane są jesienno-zimowej aurze, choć ja uważam że sprawdzą się również wiosną, jak i gorącym latem. Będą idealne dla każdej osoby, która szuka spokoju i ukojenia.
W zapachu tym wyczujemy następujące nuty:
- Nuta głowy: ambrette, bergamotka
- Nuta serca: sól morska, nuty mineralne, suszone owoce
- Nuta bazy: szałwia, drewno gwajakowe, piżmo, drewno
Opinie na temat zapachu Jo Malone Wood Sage & Sea Salt
Wiele osób zachwyca się zapachem Jo Malone Wood Sage & Sea Salt ze względu na ich nietuzinkowość, lekkość i pozytywne skojarzenia z wakacyjnym spacerem nad morzem:
Zapach, który zawsze muszę mieć. Czuć morze, tak jak ktoś wcześniej napisał "przed burzą". Ale nie ma w nim zapachu wody czy wodorostów. Pachnie solą, świeżością, trochę drewnem i mocno szałwią.
Dla mnie to spacer bulwarem lub po prostu brzegiem morza. Miła morska bryza niosąca różne aromaty. Perfumy ciekawe, zmienne, nie nudne. Momentami stapiające się z ciałem. To po chwili wybuchające znienacka aromatem. Jakby dwie sprzeczności zamknięte w jednym. Świeżość i otulenie. Dwa żywioły. Subtelna słodycz i słone akcenty. Niesamowicie aromatyczne. Lekko ziołowe. Pachną naturalnie, świeżością i czystością.
Jako jedyny minus tego zapachu wskazywana jest jego trwałość - zapach czuć przez około pięć godzin na ciele, nieco dłużej na ubraniach.
Podobne perfumy pachnące morzem
Maison Margiela - Replica Sailing Day
Jeśli szukasz perfum o podobnych nutach, kojarzących się ze spokojnym spacerem nad morzem, uważam że poniższe zapachy również powinny ci się spodobać. Jest to z pewnością Maison Margiela - Replica Sailing Day. Jego wyjątkowość zawdzięczamy akordowi wodnemu, zmieszanemu z aromatycznymi i czystymi nutami czerwonych wodorostów, słonej ambry i kolendry.
Tom Ford - Costa Azzurra
Kolejnym zapachem godnym polecania w podobnej tonacji okaże się z pewnością Tom Ford - Costa Azzurra. Porywający aromat morskiego powietrza, świeże aromatyczne nuty, wiecznie zielone i cytrusowe tworzą scenerię i mieszają się w tym wyjątkowym zapachu z głębszymi zapachami drzewnymi — rześką mieszanką cyprysów, dębów i aromatów.