Mieszkańcy dużych osiedli w miastach często narzekają na anonimowość i brak relacji z sąsiadami. W blokach pozbawionych ogródków i wspólnych przestrzeni rzeczywiście trochę trudniej o integrację. Holenderski designer Edwin van Capelleveen znalazł na to ciekawy sposób. Zaprojektował "Social Balconies" czyli specjalną, modułową strukturę, która ułatwi sąsiadom wchodzenie w interakcję. Składają się na nią mosty i schody, za pomocą których można połączyć istniejące już balkony. W ten sposób stworzy się ciąg komunikacyjny między poszczególnymi mieszkaniami. Przestrzeń balkonów stanie się więc niejako wspólna. Sąsiedzi będą mogli ucinać sobie pogawędki, razem spożywać posiłki, pielęgnować kwiaty itp.

Czytaj także: Zielone osiedle ze szklarniami na balkonach w Poznaniu

Co ciekawe, system nadaje się do implementacji w niemal każdym budynku. Do tego nadaje fasadom (szczególnie tym starym) nowy, ciekawy charakter. Na pomysł społecznego balkonu projektant wpadł podobno w Danii. Edwin van Capelleveen mieszkał tam w bloku, który wprost idealnie nadawał się do przekształcenia balkonowej struktury. Jak podoba się Wam ten pomysł? Chcielibyście w ten sposób spędzać czas na balkonach? A może obawialibyście się ciekawskich spojrzeń sąsiadów w Wasze okna?