Balenciaga Pre-Fall 2021. Idzie nowe
Demna Gvasalia tworzenie tej kolekcji zaczął od doboru tkanin - miały być tylko ekologiczne i pochodzące z recyklingu, żadne inne nie wchodziły w grę. Jest to zaskakujące, ale i kluczowe dla branży, kiedy taki modowy gigant i jedna z najbardziej pożądanych marek decyduje się na taki krok. Gvasalia chce być częścią zmiany i dawać dobry przykład. Nowa kolekcja Balenciaga podana została dwutorowo: jako inspiracyjny film "Feel Good Video", w którym - zamiast mody - widzimy migawki z prawdziwego świata oraz zdjęcia, na których modele doklejeni zostali do podróżnyczych kadrów. A sama kolekcja? W dużej mierze klasyczna współczesna Balenciaga, to znaczy wielkie bluzy, z kapturem i oversize'owy ortalon, luźne dżinsy w niechlujnym stylu, kozaki na szpilce w wersji na błysk, kraciaste torby w kratę (dokładnie takie, z jakimi starsi ludzie chodzą do spożywczaka), ciemne okulary przysłaniające pół twarzy, duże futra i puchowe szaliki, a także ukwiecone sukienki w wersji o kilka rozmiarów za duże. Jednak... nie wszystko jest takie, jakie może się wydawać. Projektant bawił się tu zasadą „trompe l’oeil”, a to znaczy, że przykładowo niektóre sukienki to tak naprawdę płaszcze.
19.04.2021
- Moda