Niemiecka marka Lamy podjęła wyzwanie zaspokojenia potrzeb nawet najbardziej wymagających użytkowników piór wiecznych. Forma podąża tu za funkcją, aby zamknąć się w wyjątkowej całości dopasowanej do unikalnego stylu pisania.

W tym roku obchodzimy setną rocznicę założenia Bauhausu, szkoły projektowania, która dała początek nowoczesności w światowej architekturze i wzornictwie.  Jest takie miejsce, gdzie tradycja spotyka się z nowoczesnością, a fundamentalne zasady szkoły Bauhaus współgrają ze współczesnym designem. Miejsce, gdzie początek ma historia pióra Lamy. Historia stworzona przez najlepszych światowych designerów, pod egidą pełnej pasji rodziny. 

Wszystko zaczęło się od dobrej decyzji. Był rok 1930 i Dr C. Josef Lamy, pracujący w niemieckim Heidelbergu dla amerykańskiego producenta artykułów piśmienniczych, postanowił rozkręcić własny biznes. Tak powstało Orthos Füllfederhalter-Fabrik. W roku 1948 nazwa firmy została zmieniona na C. Josef Lamy GmbH. 

Od tego czasu historia Lamy pisana jest każdym kolejnym, przełomowym produktem. Takim, jak LAMY 27, które uznaje się za symboliczny moment zaistnienia marki na rynku akcesoriów piśmiennych. W roku 1962 dział marketingu przejął syn C. Josefa Lamy, dr Manfred Lamy. Potrzebował roku na zapewnienie firmie mocnej pozycji na rynku krajowym i zagranicznym. Manfred Lamy stworzył strategię opartą na założeniach projektowych szkoły Bauhaus, a jego wizję pomógł wprowadzić w życie młody projektant – Gerard A. Müller. Efektem tej współpracy było pióro LAMY 2000, flagowy model realizujący najważniejsze przesłanki szkoły Bauhaus. Przez kolejne lata powstawały nowe egzemplarze piór i długopisów – serie dialog, pico, logo, AL-star czy safari. Modele związane z zasadami minimalizmu i nazwiskami światowej sławy designerów. Najnowszym dziełem manufaktury jest model LAMY aion. Seria przyrządów do pisania została zaprojektowana przez Jaspera Morrisona, brytyjskiego mistrza wzornictwa przemysłowego. Aion ma minimalistyczny wygląd i nowatorskie detale, które czynią ten model wyjątkowo urokliwym obiektem designerskim. 

Dla marki Lamy projektowali już najlepsi – oprócz Gerarda A. Müllera m.in. Wolfgang Fabian, Andreas Haug oraz Tom Schönherr ze studia Phoenix Product Design, Franco Clivio, Hannes Wettstein, Richard Sapper, Knud Holscher, Naoto Fukasawa, studio EOOS, czyli Gernot Bohmann, Harald Gründl i Martin Bergmann, duet Christian i Michael Sieger z pracowni sieger design www oraz Mario Bellini. I wszyscy przestrzegali zasad ustalonych przez Manfreda Lamy. Zgodnie z dewizą „Form follows the function”, proste i ergonomiczne kształty definiują charakter artykułów piśmiennych z logo LAMY.

Wszystkie elementy powstają na miejscu – nawet osłonka naboju z atramentem powstaje w fabryce marki. Materiały pozostające po produkcji są przetwarzane i wykorzystywane w dalszym procesie produkcyjnym. W LAMY nic się nie marnuje. Co więcej, dział badań i rozwoju sam projektuje i wykonuje maszyny przeznaczone do produkcji instrumentów piśmienniczych.

Dla tych, którzy odwiedzają fabrykę w Heidelbergu powstała wyjątkowa galeria marki dokumentująca osiągnięcia współczesnych designerów. Ludzi, którzy przy pomocy najlepszego światowego designu pomaga przelać ulotną myśl na papier.