O tym, że Banksy otworzył swój sklep Gross Domestic Product pisaliśmy Wam w zeszłym tygodniu. Ruszyła też internetowa sprzedaż w internetowym butiku artysty. Potrwa do 28 października Ceny zaczynają się już od 10 funtów (kubek czy czarny spray). 500 funtów trzeba zapłacić za grafikę lub hełm z dyskotekowej kuli, a 750 za torebkę. Są to jednak ceny mocno poniżej realnej wartości rynkowej tych przedmiotów. Ale...jest jeden haczyk. Produkty są unikatowe i aby je kupić trzeba zarejestrować się przez specjalny formularz. Jedna osoba może wybrać tylko jeden produkt, zostawić swoje dane i odpowiedzieć na pytanie "Czy sztuka ma znaczenie?". Zwycięzcy zostaną wybrani losowo i otrzymają możliwość zakupu wybranego dzieła sztuki. 

Banksy zwraca się też do kolekcjonerów, by nie brali oni udziału w rejestracji. Jej proces ma to zweryfikować i wykluczyć. Artysta che, by jego prace miały tym razem szansę trafić do fanów z przeciętnymi dochodami. Macie jeszcze kilka dni na zarejestrowanie (o ile nie jesteście bogatymi kolekcjonerami lub marszandami). Powodzenia.