Zalegające w całym mieszkaniu sterty ubrań zdjętych z suszarki, które trzeba posortować, poskładać i ułożyć w szafie. Znajomy obrazek? Pewnie tak, szczególnie dla tych, którzy często robią pranie. Członkowie dużych rodzin, rodzice małych dzieci jesteście tu z nami? Mamy dla Was dobrą wiadomość! Oto doskonała odpowiedź na Wasze bolączki związane z nudnym i żmudnym składaniem ubrań. Powstała właśnie maszyna, która zajmie się tą pracą za Was! 

Foldimate to amerykański wynalazek, który na zawsze odmieni domowe obowiązki. Składanie prania nie będzie już jednym z nich Maszyna może złożyć rzeczy całkiem małe na przykład bieliznę, ale z dziecięcymi skarpetkami raczej sobie nie poradzi. Bez problemu za to złoży w równą kostkę sweter, koszulę czy spodnie. Poradzi sobie z kocem, ręcznikami i pościelą. Co ważne maszyna nie zużywa dużo prądu i jest tak przyjazna w obsłudze, że korzystać z niej mogą nawet starsze dzieci. Wygląda trochę tak jak duża, biurowa kserokopiarka. Na filmiku poniżej zobaczycie jak dokładnie działa.

Gdzie tkwi więc haczyk? Foldimate to jeszcze prototyp. W sprzedaży w USA pojawi się dopiero w 2019 roku. Maszyna będzie kosztowała około 980 dolarów. Na zdjęciach widzimy, że zajmuje dość sporo miejsca no i ubrania trzeba do niej wkładać pojedynczo i ręcznie. No cóż, jeśli nie chcemy zwijać prania samodzielnie to musimy iść na małe kompromisy. Gdyby tak jeszcze Foldimate prasowało za nas ubrania? Eh, wtedy już w ogóle nie moglibyśmy się oprzeć temu rozwiązaniu.