Jak wyglądałaby stolica bez prądu? Tego absolutnie nie chcemy wiedzieć. O tym, jak wyglądałoby nocne niebo nad Warszawą gdyby choć na chwilę zgasły światła wielkiego miasta, daje wyobrażenie artystyczne zdjęcie Thierry'ego Cohena. 

Francuski fotograf rozpoczął pracę nad serią zdjęć "Darkened Cities" w 2010.

- Moja praca polega na pokazywaniu nieba. Prawdziwego nieba czyli takiego, które moglibyśmy zobaczyć w nocy, gdyby nie sztuczne światła, ani zanieczyszczenie atmosfery. W ostatnim półwieczu duży procent mieszkańców naszej planety nie może cieszyć się pięknem Drogi Mlecznej. Większość gwiazd stała się niewidoczna na naszym niebie. Zwracam się w szczególności do mieszkańców miasta, którzy zapomnieli już o naturze. Chcę pokazać im gwiazdy, pomóc znów śnić - mówi Thierry Cohen

Warszawa (na pracy pod tytułem "Warsaw 52°14'01" N  2020-03-17  LST 14:09", © Photo Thierry Cohen, courtesy Esther Woerdehoff Gallery, Paris and the artist) jest kolejnym miastem po Paryżu, Nowym Jorku, Hong Kongu, Rio de Janeiro i Szanghaju, które dołączyło do serii artysty. Stolica bez świateł i pod gwiazdami wygląda nieco groźnie i mrocznie, jednocześnie fascynująco. Ciekawostka: ujęcie rozgwieżdżonego niebo powstało pod Białowieżą.