Dzisiaj zaglądamy do CLAY.WARSAW przy ulicy Burdzińskiego w Warszawie. Jego właściciele od blisko 20-stu lat związani ze środowiskiem kreatywnym, stworzyli miejsce dla kompleksowej realizacji projektów agencji reklamowych i klientów. To siedziba ich firm, ale także wszechstronne studio foto i video, miejsce do spotkań i organizacji rozmaitych wydarzeń. A wszystko to w postindustrialnej przestrzeni dawnego magazynu z lat 30-stych wypełnionej świetnym designem i sztuką. Autorem tej koncepcji jest Mateusz Baumiller

Projektując CLAY.WARSAW starałem się wyobrazić sobie pierwotny wygląd tego wnętrza i dodać od siebie coś, co go nie zagłuszy. Stąd odsłonięte słupy, mozolnie odrestaurowane kafle na podłodze oraz zastosowanie licznych ścianek loftowych. To industrialne, z pozoru chłodne wnętrze ociepla energia wyrazistych kolorów ścian i mebli, obecność miękkich tkanin, drewno, kwiaty, jak również spokój i harmonia wynikające z zastosowania klarownego podziału przestrzeni pod kątem funkcji.– mówi architekt.

Dzięki swojej funkcjonalności i możliwościom aranżacyjnym CLAY.WARSAW stanowi także gotową lokalizację zdjęciową mogącą być mieszkaniem, kawiarnią, restauracją czy biurem. W CLAY.WARSAW zostało wydzielonych kilka miejsc do pracy zespołowej. Sercem studia jest duży stół umieszczony pod lustrzanym sufitem. Obok wydzielono kameralną przestrzeń kawiarnianą ze stolikami, wygodnymi krzesłami, sofą i przytulnymi pufami. Do tego trzy kuchnie, biura, garderoba, magazynek, wyciszone miejsce do pracy wymagającej skupienia i budka telefoniczna. Nam najbardziej spodobał się regał z książkami, magazynami i albumami o sztuce. 


Naszym celem było przełamanie rutyny i wprowadzenie nowej jakości na rynku produkcyjnym w Warszawie. Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym design i sztuka spotykają się inspirując i emanując kreatywną energią. - tak o koncepcie mówi Tomasz Pasiek, współwłaściciel i współzałożyciel CLAY