To zestaw piosenek, które tworzą mapę mojej osobowości - zawierają niepokój, rockową siłę i popową fantazję. Kolory, dźwięki, emocje. Wszystko to znajdziecie w tej playliście. - mówi Ofelia.
Black - Pearl Jam
Pearl Jam to mój ukochany zespół, wiąże się z wieloma przeżyciami. Piosenka „Black”, to mój absolutny faworyt z płyty „Ten”. Kamień milowy muzyki rockowej i punkt zwrotny w moim postrzeganiu muzycznego świata.
Over the hills and far away - Led Zeppelin
Przez wielu niedoceniany, dla mnie szczególny utwór. Budzi we mnie pokłady nostalgii i ukrytej tęsknoty - za czym? Tego nie zdradzę.
False Flags - Massive Attack
Ten utwór jest niepokojący, transowy, jednak przez dodanie klawiszy wychodzi powoli z cienia. Ocean brzmień.
How to dissapear completely - Radiohead
Chyba mój ulubiony utwór ekipy Thoma Yorka. Kocham ten senny, halucynogenny wydzwięk piosenki. Można w niej usłyszeć wybuchające palety kolorów.
So Real - Jeff Buckley
Jeff napisał tę piosenkę z Michael’em Tighe, pochodzi z uwielbianego przeze mnie albumu „Grace”. Progresja akordów i rwany wokal Buckley’a budzą niepokój, jednocześnie tworząc dzieło kompletne, z niesamowitą solówką.
Roads - Portishead
Magia drogi, jaką podąża tu syntezator potrafi budzić ukojenie. Wielki utwór z niesamowitego albumu.
A Pale - Rosalia
Moje ostatnie odkrycie. Polecam zobaczyć teledysk do tego utworu. Cenię Rosalie za odwagę i tworzenie swojego własnego świata.
Human Behaviour - Bjork
Ten utwór ma dla mnie „plemienny” charakter, wyczuwam w nim artystyczną dzikość i transowy rytm.
Wanna sip - Fever Ray
Ten utwór to różowy demon w mojej playliście, jeśli zobaczycie klip przekonacie się sami. W tym utworze słyszymy jeszcze charakterystykę jej macierzystego zespołu - The Knife.
Easy Lover - Phil Collins, Philip Bailey
Playlistę dla ELLE, chciałabym zakończyć tanecznym krokiem. Mam wrażenie, że nie tylko ja potrafię się świetnie bawić do Phila Collinsa!