Rok 2012 w modzie ślubnej upłynął pod znakiem koloru. Vera Wang eksperymentowała z czernią, czerwienią i burgundem, a de la Renta proponował zręczne, dziewczęce fasony z domieszką błękitu. Tej jesieni designerzy pokazali swoje propozycje na przyszły rok, wracając do klasycznej, czystej bieli. 80-letni projektant z Dominikany zdecydował się także na grzeczne fasony, oparte na kilku rozwiązaniach powtarzających się w całej kolekcji.

Gorsety typu bustier mają proste wykończenie albo dekolt w kształcie serca. Bardziej nobliwe kreacje mają dodatkowo koronkowe wykończenie zasłaniające dekolt i rękawki. Obfite spódnice opierają się na kilku warstwach materiału, budując lubiany przez panny młode fason w stylu księżniczki. Nam najbardziej przypadły do gustu skromniejsze fasony - maxi tuba z koronki i urokliwy model w stylu retro - z opuszczonymi ramionami i długością 3/4. To pomysł na ślub w stylu Audrey Hepburn.

GALERIA