Jennifer Lopez i Ben Affleck: ślub i suknia ślubna

W ten weekend media obiegła wieść, że Jennifer Lopez i Ben Affleck wzięli ślub. Cała ceremonia była sekretna i zorganizowana bez udziału mediów w Las Vegas w stanie Nevada, gdzie para stanęła na ślubnym kobiercu i powiedziała sobie sakramentalne "tak". Wreszcie, po 18 latach od zerwanych zaręczyn, los połączył tę dwójkę na nowo i piosenkarka oraz aktor dali sobie drugą szansę, tym razem finalizując ślub. Taką informację podał serwis TMZ, który dotarł do aktu ślubu z imionami pary - Benjamin Geza Affleck i Jennifer Lynn Lopez, a doniesienia te zostały potwierdzone przez informatora z otoczenia świeżo upieczonych małżonków. 

Suknia ślubna Jennifer Lopez to kostium z filmu, w którym kiedyś zagrała gwiazda! Zobacz filmik z Amerykanką>>

Wystarczyły godziny, by internet obiegł filmik z zaślubin gwiazdorskiej pary, na którym J.Lo pozuje w białej sukni ślubnej i welonie.

Za jej fryzurę podczas tego dnia odpowiadał słynny fryzjer gwiazd, Chris Appleton i to właśnie on upublicznił krótkie wideo z całego wydarzenia. W newsletterze wysłanym do swoich fanów piosenkarka i aktorka zdradziła z kolei, że wybrana przez nią kreacja pochodzi z jednego z dawnych filmów, w którym zagrała. Druga sukienka, w której wystąpiła tego wieczoru Lopez (a teraz już pani Affleck, bo celebrytka postanowiła zmienić nazwisko), to z kolei koronkowa mxi z kolekcji Zuhair Murad wiosna-lato 2023.

Co natomiast wiadomo o obrączkach? Te pokazała Jennifer Lopez dopiero kilkanaście godzin temu, dodając na swoje instagramowe konto @jlo zdjęcie z poranka poślubnego. Widzimy na nim gwiazdę zupełnie saute, czyli bez makijażu, która wygląda zjawiskowo i trzyma w dłoni telefon. Uwagę zwraca tam jeden detal: obrączka na palcu serdecznym. Prosta, bardzo minimalistyczna jak z lat 90., o średniej grubości i srebrna. Póki co nie wiadomo jeszcze, na jaką markę biżuteryjną zdecydowała się para.

Jennifer Lopez i Ben Affleck – historia miłości. Dlaczego się rozstali? Kiedy do siebie wrócili?>>

Jennifer Affleck fotografię opisała tekstem: "Sadie! #iykyk Go to OnTheJLo for all the deets", nawiązując do filmu "Funny Girl" z lat 60. z Barbrą Streisand, gdzie główna bohaterka Fanny Brice śpiewa: "Jestem Sadie, Sadie, mężatka!". W newsletterze, do którego odsyła gwiazda, można przeczytać, że dla J.Lo to była "najlepsza noc w życiu". Napisała też: "W małej kaplicy czytaliśmy własne przysięgi i daliśmy sobie nawzajem pierścionki, które będziemy nosić do końca życia".

Jennifer Lopez – dieta i ćwiczenia, które stoją za jej fenomenalną sylwetką >>