Stare mieszkanie we wrocławskiej kamienicy przemówiło do sentymentalnej duszy właścicielki już w czasie pierwszej wizyty. Zauroczyły ją rozleg­łe tarasy i widok na czerwone dachy okolicznych domów. Natychmiast też w jej głowie powstała wizja wnętrza. Oczami wyobraźni zobaczyła ciąg­nące się amfiladowo pokoje i otaczające je tarasy.

Jedno mieszkanie wydawało się jej jednak stanowczo za małe. Rozwiązanie samo się nasuwało: trzeba kupić i połączyć ze sobą dwa sąsiadujące mieszkania. I tak też zrobiła.

Nie wszystko poszło prosto, jak to sobie wyobrażała na początku. Żeby połączyć mieszkania, trzeba było usunąć ścianę nośną, wzmocnić stropy i, rzecz jasna, uzyskać wcześniej wszystkie niezbędne do tego zgody i pozwolenia. W wyniku przeróbek powstała jedna otwarta przestrzeń łącząca salon z kuchnią i jadalnią. Od sypialni, garderoby i obszernej łazienki oddzielają ją jedynie przesuwne drzwi. Jest jeszcze spory pokój do pracy z przylegającą do niego niewielką łazienką. W tym lokalu można odnieść wra­żenie, że przestrzeń zmienia się w zależności od potrzeb gospodarzy. Z każ­dego pomieszczenia prowadzi bezpośrednie wyjście na taras. Dzięki temu prawie całe mieszkanie można obejść dookoła, spacerując po tarasie. Kto chce, może też ukryć się w jednym z pokoi, szczelnie zamkną­w­szy za sobą drzwi.

Niewątpliwą zaletą są wielkie okna, które nie ograniczają przestrzeni i zacierają granice między tym, co wewnątrz, a tym, co na zewnątrz. Salon, jadalnia i sypialnia mogą stanowić jedną całość otwartą na taras pełen zieleni.

Współczesne meble w wielu miejscach przeplatają się z licznymi pamiątkami pochodzącymi z domu babci. Obraz wiszący nad łóżkiem, dekoracyjna rama czy figurki to właśnie prezenty od babci, które przełamują nowoczesność wnętrza i przekazują w imieniu pani domu komunikat: „Pamiątki rodzinne to także ja”. Meble oraz dodatki mają za oprawę szare ściany. Na ich tle dobrze prezentują się zarówno sprzęty, jak i stare zdjęcia. Fotografie to oprócz zielonej roślinności jedyne ozdoby wnętrza. Bo właścicielka lubi pewną surowość i prostotę, a najlepiej czuje się w pomieszczeniach przepełnionych światłem i powietrzem. 

GALERIA>>>