To jasne i przestronne mieszkanie znajduje się w dolnym Sopocie na ulicy Sobieskiego w przepięknej modernistycznej kamienicy z lat 30. XX w. Jednym z jego niewątpliwych atutów jest właśnie położenie. Okna przechodniego salonu i jednej sypialni wychodzą na pełną zieleni skarpę sopocką, co jest rzadkością w gęstej zabudowie tej części miasta.

Swój obecny wygląd mieszkanie zawdzięcza projektantkom z sopockiego studio LOKO. Głównym celem projektantki było zachowanie klimatu zabytkowego budynku, w którym się mieści, przy bardzo rozsądnym budżecie.

W każdym z trzech pokoi na ścianach zostały zamontowane listwy imitujące sztukaterię. Oryginalna stolarka okienna i drzwiowa została odnowiona, a drewniana podłoga wycyklinowana i pomalowana (podobnie jak większość ścian) na biało. Optycznie powiększyło to przestrzeń i nadało pomieszczeniom elegancki ton, godny dawnego nadmorskiego kurortu. 

W całym mieszkaniu króluje biel, konsekwentnie przełamywana różnymi odcieniami szarości. Na takim tle świetnie prezentują się zarówno złote dodatki obecne w każdym pomieszczeń, jak i kilka drewnianych mebli vintage. 

W obszernym salonie znalazło się miejsce na okrągły stół z marmurowym blatem, który projektantka znalazła na jednej z internetowych aukcji. Wokół niego stoją odrestaurowane krzesła TON, które są kolejnym elementem przywodzącym na myśl dawną atmosferę Sopotu, podobnie jak zachowany kaflowy piec i sofa efektownie ulokowana w przestrzeni okiennego wykuszu. Nad stołem zawisła perełka francuskiego wzornictwa - imponujący żyrandol Vertigo marki Petit FritureDywan z bydlęcej skóry i żakardowe poduszki z H&M Home dopełniły eklektycznego charakteru wnętrza.

W sypialni minimalistyczne, tapicerowane  łóżko jest zestawione ze starym lustrem w pięknej rzeźbionej ramie i szafą, która została po poprzednich właścicielach mieszkania. Obydwa sprzęty zostały odnowione i pomalowane na biało. Zabawnym akcentem jest czarne papierowe trofeum (głowa jelenia) zawieszone nad wezgłowiem.

Łazienka zachowała swój dawny układ. Stara żeliwna wanna odzyskała dawny blask dzięki mosiężnej armaturze w stylu retro i klasycznym białym płytkom. Pomieszczenie to, zupełnie tak jak pozostałe, zachowuje idealną równowagę między nowym a starym.

Zobaczcie zdjęcia GALERIA>>>

 tekst: Anna Chwalińska