Ukończyła University of Paris 8 i prywatne Studio Berçot (w którym uczyła się także m.in. Isabel Marant), praktyki odbywała w domu mody Balenciaga, gdzie później została head designerem, a w 2011 roku awansowała na stanowisko design director. Od tamtego czasu była prawą ręką Nicolasa Ghesquière'a, z którym przeniosła się dwa lata później do Louis Vuitton. Tam odpowiadała za damską kolekcję ready-to-wear. Natacha Ramsay-Levi, nowa dyrektor kreatywna Chloé, nie mogła wymarzyć sobie lepszego zawodowego CV. Chociaż z początku chciała zajmować się historią, zakochała się w modzie już od pierwszego dnia stypendium. Z wzajemnością zresztą, bo Ramsay-Levi od dawna w branży uznawana jest za paryską it-girl.
Natacha Ramsay-Levi w wywiadach wielokrotnie powtarzała, że zespół projektowy, z którym pracuje, jest dla niej jak rodzina. Chociaż najwięcej łączy ją (zawodowo oczywiście) z wspomnianym wcześniej Nicolasem Ghesquièrem, to Francuzka uwielbia pracować z kobietami i to właśnie one ją inspirują. Wystarczy przejrzeć jej profil na Instagramie @nramsaylevi, by dowiedzieć się, że podziwia biżuterię autorstwa Ligii Dias, a jej muzą jest stylistka Camille Bidault Waddington. Waddington i Ramsay-Levi jeszcze razem ze sobą nie pracowały, ale być może, teraz się to zmieni. Oprócz tej współpracy, spodziewamy się, że projektantka w Chloé styl boho połączy z paryską nonszalancją i wprowadzi do francuskiego domu mody więcej futurystycznych sylwetek. Czy tak się stanie, przekonamy się już w sierpniu tego roku. To właśnie podczas Paris Fashion Week SS18, Natacha Ramsay-Levi zaprezentuje swoją debiutancką kolekcję.
