16.10.2016, około 23 (czasu miejscowego)

Po prawie dziewięciogodzinnym locie, przejściu kontroli na lotnisku i ponad godzinnej wycieczce autobusem dotarłam do centrum Nowego Jorku. To mój pierwszy raz w tym mieście, dlatego emocje i adrenalina pozwalają na razie zapomnieć o jet lagu. Oczywiście cel mojej wizyty jest jeden: pokaz kolekcji Kenzo x H&M. Odbędzie się on dopiero w środę - do tego czasu zamierzam zwiedzić chociaż trochę miasto i wziąć udział w konferencji z Humberto Leon i Carol Lim - dyrektorami kreatywnymi Kenzo.

Kenzo x H&M


P.S. Uwierzcie mi, Nowy Jork jest miastem świateł. Dokładnie tak, jak śpiewał Frank Sinatra w swojej słynnej piosence, Nowy Jork  jest miastem, które nigdy nie śpi. Doskonale widać to z okien samolotu - ten widok naprawdę rekompensuje zmęczenie.

Widok Nowego Jorku z samolotu

17.10.2016
To dzień przeznaczony na zwiedzanie Nowego Jorku. Wczesnym rankiem (z racji zmiany czasu, wcale nie jest ciężko wstać przed siódmą) wybrałam się na spacer po Manhattanie. Muszę przyznać, że naprawdę prawie każdy napotkany przeze mnie mieszkaniec miasta w ręku trzymał kubek ze Starbucksa. Śniadanie zjadałam w Bluestone Lane - w końcu w NY nawet Chiara Ferragni je tosty z awokado.

Śniadanie w Nowym Jorku, Most Brookliński

Później Most Brookliński, zakupy w vintage shopie beacon's closet, gdzie można nabyć torebki znanych marek po okazyjnych cenach i obiad w ciekawej restauracji w bardzo brooklińskim klimacie - Roberta's. Miasto intensywnie przygotowuje się na premierę kolekcji Kenzo x H&M - na ścianach powstają graffiti przedstawiające kampanię tej limitowanej linii.

Mural z kampanią Kenzo x H&M, Brooklin, Nowy Jork

18.10.2016, około godziny 18
Dotarłam do hotelu, w którym mieszkają goście zaproszeni na pokaz Kenzo x H&M - nazywa się Nomo Soho i jest położony przy 9 Crosby St. Wystrój hotelu nawiązuje do filmu „Piękna i bestia” Jeana Cocteau - jest pięknie - pokoje mają ogromne ogromne okna, przed wejsciem znajduje się przytulny ogród, a łazienka wyłożona jest marmurem.

Hotel Nomo Soho


Wcześniej zwiedzałam Coney Island - to miejsce na pewno znacie z wielu filmów.

Coney Island


Już jutro wielki dzień - rano konferencja prasowa na której dziennikarze i zaproszeni goście będą mogli porozmawiać z projektantami Kenzo, a wieczorem pokaz kolekcji. Nie mogę się doczekać!

19.10.2016, około godziny 14
Jestem już po konferencji prasowej z Carol Lim i Humberto Leon - dyrektorami kreatywnymi Kenzo. Spotkanie odbyło się we wnętrzu nowojorskiego showroomu H&M przy 1111 5th Ave. Projektanci zaznaczyli, że chcieli, by każdy pojedynczy element z kolekcji był wyjątkowy. "Wątpimy, żeby wiele osób (może z wyjątkiem "fashion freaków") nosiło cale looki z kolekcji, dlatego zależało nam by wszystko było niebanalne" - powiedzieli. W kolekcji dla H&M połączyli elementy charakterystyczne dla projektów samego Kenzō Takada, a także wzory, które stworzyli sami. Tak, by zarówno klienci dawnego Kenzo, jak i miłośnicy ich twórczości nie czuli się zawiedzeni. Lim i Leon podkreślali także, że ich limitowana linii dla szwedzkiej sieciówki jest integralna z tym, co na co dzień projektują dla Kenzo. "Chcieliśmy by w naszej kolekcji dla H&M dało się wyczuć ducha Kenzo" - powtarzali. O tym, że będą kolejnymi, którzy stworzą limitowaną serię ubrań dla szwedzkiej marki dowiedzieli się już dwa lata temu i jak przyznali, od razu mieli na nią pomysł. Na twarze kolekcji Kenzo x H&M wybrali nie tylko modelki, ale także osoby, które ich inspirują, między innymi rapera Suboi czy aktorkę Chloë Sevigny. "Cenimy różnorodność, zresztą tak jak H&M" - podsumowała Carol Lim.


Zaproszenie na pokaz Kezno x H&M
Adres pokazu: Pier 36, Nowy Jork

20.10.2016, około godziny 1:05
Właśnie wróciłam do hotelu po pokazie Kenzo x H&M. Podczas porannej konferencji prasowej projektanci powtarzali, że ważna jest dla nich wolność i możliwość wyrażenia siebie poprzez strój. Dlatego ich pokaz nie był "zwyczajnym pokazem" - na scenie modele i muzycy tańczyli, śpiewali (m.in. piosenkę "Express Yourself", rapowali i oczywiście prezentowali na sobie limitowaną kolekcję dla stworzoną specjalnie dla szwedzkiej marki.



To było prawdziwe show. A na widowni siedziały gwiazdy kampanii Kezno x H&M, między innymi Chloë Sevigny, z którą udało mi się zrobić selfie.



Finał pokazu także był niezwykły. Wszyscy tańczyli - modele wyciągnęli na parkiet także część widowni (tak, także i mnie) A po pokazie można było oczywiście kupić od razu ubrania z kolekcji - udało mi się zdobić t-shirt z panterą i okulary.

Kenzno x H&M

Później zagrał także Ice Cube!!!

Było wspaniale! A na zakończenie mojej relacji z Nowego Jorku, moje zdjęcie z projektantami Kenzo Carol Lim & Humberto Leon: