Cieszymy się, że moment w którym im towarzyszyliśmy, zachował się na dłużej. A jako fani dobrej muzyki i przyjaciele artystów jesteśmy dumni, że odnoszą kolejny sukces. Bilety na koncert rozeszły się w 12 minut. Nowe wydawnictwo to szansa dla tych, którzy albo się nie załapali, albo dowiedzieli się o koncercie zbyt późno. 

Kolaboracja różni się od wcześniejszych dokonań rapera na scenie katowickiego NOSPR-u. Od czasu pamiętnego koncertu z Radzimirem Dębskim zmieniło się wszystko. Miuosh wydał cztery bardzo dobrze przyjęte albumy i zrealizował wiele projektów muzycznych. 

- Wracaliśmy pewnego razu z jakiegoś koncertu obok NOSPR. - wspomina. - Powiedziałem do swojej żony, że chciałbym tu kiedyś wrócić. Ale nie wiedziałem, z kim. Nie chciałem powtórki z Radzimirem. Chciałem zrobić to z kimś, kto spojrzałby na moją muzykę inaczej. Nadałby jej zupełnie nowy koloryt. Żona zaproponowała mi wtedy Andrzeja Smolika. I to był strzał w dziesiątkę!  

Miuosh oddał w ręce producenta swoje najważniejsze utwory. A Smolik, wbrew oczekiwaniom wielu, wmieszał w nie wiele mocnych, rockowych i elektronicznych brzmień, które połączone zostały z symfonicznymi dźwiękami orkiestry pod kierownictwem Jana Stokłosy. 

- Bardzo podoba mi się jego rap - komentuje Andrzej - i polubiliśmy się też jako ludzie. To jest niezwykle ważne. Mam nadzieję, że z tej współpracy wyrośnie piękne drzewo, z którego każdy będzie mógł czerpać dla siebie. Sam jestem ciekaw, jaki będzie smak tego, co wspólnie przygotowaliśmy. Tu nie ma miejsca na improwizację. Ale jest na intuicję. 

Obok muzycznego duetu, na płycie usłyszycie wielu znamienitych gości, m.in. Katarzynę Nosowską, Natalię Grosiak, Keva Foxa i Kasię Kurzawską. Wydawnictwo promuje singiel Wizje – utwór, który raper wykonał w NOSPR-ze wspólnie z Piotrem Roguckim.

Zachęcamy do obejrzenia galerii zdjęć i lektury magazynu Elle MAN!