Elle 4/2017

Czy wiosna też działa na Was jak zastrzyk fantastycznej energii? Dla mnie to czas mobilizacji. Zapisuję się na nowe zajęcia, sprawdzam repertuar kin, teatrów, planuję wakacje i długie weekendy. W moim wiosennym kalendarzu jest pełno notatek: obejrzeć „Amok” Kasi Adamik, „Pokot” Agnieszki Holland z Jakubem Gierszałem, nowy spektakl Grzegorza Jarzyny. Zabrać córkę do Barcelony. Wiosną wszystko mnie cieszy i wszystko dodaje skrzydeł! Tak jakby ktoś podłączył mnie do nowej baterii z napisem „działaj!”.
Wiosna to także czas przeglądu zawartości mojej szafy. Ciuchy i buty dzielę na dwie kategorie: „kochane i potrzebne” i „żegnajcie bez żalu”. Sprawdzam, oglądam, mierzę. I zawsze dopada mnie refleksja: po co kobiecie tyle czarnych i granatowych marynarek, czarnych sukienek, czarnych sztybletów i ciemnych spodni cygaretek? Co roku obiecuję sobie, że pójdę krok dalej. Skonsultuję swój styl z profesjonalistą. Dowiem się, czy na pewno dobrze inwestuję i co powinnam przełamać w swoim sposobie ubierania się. Czy wiedzieliście, że zakupy ze stylistą w galerii handlowej nic nie kosztują? Ale czy dostaniemy to, o czym marzymy? Na przeszpiegi wysłaliśmy naszą dziennikarkę Martę Krupińską. Sprawdziła, czy styliści (personal shopperzy) naprawdę oferują usługi na najwyższym poziomie. Przeczytajcie jej reportaż (str. 52). Fantastycznie, że doradcy stylu podchodzą do nas indywidualnie, że analizują nasze sylwetki, fryzury i typ urody. Że dobierają ciuchy niekoniecznie według klucza „najdroższe i najbardziej spektakularne”. I co najważniejsze – do niczego nas nie namawiają ani nie zmuszają. Ich porady zawsze warto przepuścić przez filtr własnej estetyki i fascynacji. Mnie od lat fascynuje Miuccia Prada, o której piszemy na str. 46. Ma nieprawdopodobną zdolność łączenia tego, co komercyjne i awangardowe. Dwa razy w roku czekam na jej kolekcje i nigdy się nie zawodzę. Zawsze są niesłychanie kobiece i sexy. Tej wiosny będę polować na asymetryczną spódnicę w japońskim stylu i futrzane slippery. Czy odważę się je włożyć?
Moda poza wygodą jest też stylem życia i zabawą. Manifestem radości i wolności. A więc odwagi! Czego Wam i sobie życzę!

Monika Stukonis

Redaktor Naczelna