Uwielbiam te dwa momenty w roku, kiedy możemy Wam przedstawić nowy sezon w modzie. Najlepsze pokazy, najmocniejsze trendy, zaskakujące tkaniny, wzory i fasony. Jesień–zima 2016/2017 to reaktywacja lat 80., folkowe hafty i trójwymiarowe kwiatowe aplikacje, a także wełniane czapki i długie katany jak z nowojorskiego getta. Mnie najbardziej przypadł do gustu trend w klimacie „wersalskim”. W tym sezonie zainwestuję w marynarkę jak z szafy Napoleona (a co!), torbę worek i aksamitne botki. Na weekend kupię hiphopową bluzę hoodie, którą włożę do lekkiej sukienki i motocyklowych butów. Do nowego sezonu podejdę bez nadmiernej ekscytacji, tak jak stylistki ELLE. Zajrzyjcie na str. 122, gdzie radzimy, według jakiego klucza zrobić porządki w szafie. Dobrej jakości garnitur, świetne szpilki, biała koszula oversize i parę drobiazgów z nowego sezonu sprawią, że poczujesz się pewniej. Czy równie pewnie czujesz się dzisiaj w towarzystwie mężczyzn? Nasza dziennikarka Marta Szarejko wkłada kij w mrowisko i w dyskusji „Subtelna różnica” (str. 84) pyta, co dzisiaj oznaczają dobre maniery. W dobie feminizmu, niezależności kobiet. Czy etykieta, którą przekazywano nam w domach rodzinnych, jeszcze obowiązuje? Co jest normą, a co jest tylko dopuszczalne?
Mnie wciąż szokuje, gdy mężczyzna w restauracji nie kwapi się do tego, by pierwszy wyciągnąć portfel, drażni mnie kładzenie smartfona tuż obok sztućców i sprawdzanie messengera i SMS-ów co pięć minut. Tak, tak, wiadomość zostawiła na pewno nowa premier Wielkiej Brytanii albo Barack Obama. Rok temu zaprosiłam na parapetówkę zaprzyjaźnioną parę. Siedzieliśmy na tarasie, piliśmy wino. Moja przyjaciółka pytała o każdy szczegół, zachwycała się lokalizacją, rozwiązaniami architektonicznymi. Czułam, że cieszy się razem z nami. On przyszedł w towarzystwie swojego psa i komórki. Przy serniku wiedeńskim i białym chardonnay zapytał zdawkowo, czy zamierzam pół życia spędzić w korkach. Komórka była ważniejsza od sierpniowego słońca, zapachu dojrzałych czereśni i śmiechu dzieci. Moi przyjaciele nie są już razem. Złe maniery skrywają coś znacznie głębszego. Brak klasy. Nie zapominajcie o tym! Warto obserwować i wyciągać wnioski. Czasem drobiazgi mówią tak wiele.
Redaktor Naczelna
Monika Stukonis
