Od kilku miesięcy czekamy na informację o tym kto zagra w adaptacji hitu "Pięćdziesiąt twarzy Greya". Na razie jesteśmy pewni jednego - reżysera, a raczej reżyserki. Za film "Pięćdziesiąt twarzy Greya" odpowiedzialna będzie Sam Taylor-Johnson. Brytyjka wyreżyserowała m. in. "John Lennon. Chłopak znikąd"

„Pięćdziesiąt twarzy Greya” - kto nie zagra?

Informacja o reżyserce jest ważna, ale nam sen z powiek spędzają plotki o tym, kto wystąpi w superprodukcji "Pięćdziesiąt twarzy Greya". Na liście podobno znaleźli się m. in. Matt Bomer, Eddie Redmayne, James Franco, Alexander Skarsgård i Ryan Gosling. Z wyścigu o rolę Christiana Greya odpadli właśnie Garrett Hedlund oraz znany z "Pamiętników wampirów" Ian Somerhalder. Hedlund zrezygnował z udziału z powodu wymogu podpisania kontraktu na więcej niż jeden film, a wiadomo - "Pięćdziesiąt twarzy Greya" to trylogia. 

Jeśli chodzi o Somerhaldera, producenci zrezygnowali z jego kandydatury na prośbę autorki E. L. James. Szkoda, bo większość naszych czytelniczek nie wyobrażała sobie "Pięćdziesiąt twarzy Greya" bez niego... A jeszcze niedawno aktor przyznał, że chętnie wcieliłby się w głównego bohatera:

"To by­ło­by coś nie­sa­mo­wi­te­go. Nie­daw­no zabrałem się za książ­kę i wy­da­je mi się, że rola Greya by­ła­by świet­na"

Kto w takim razie otrzyma angaż w hicie "Pięćdziesiąt twarzy Greya"? Pre­mie­ra za­pla­no­wa­na jest na 1 sierp­nia 2014.

 

Więcej:

Pięćdziesiąt twarzy Greya: wiemy kto wyreżyseruje film