Kiedy po raz pierwszy od lat na sklepowych półkach znów zaczęły pojawiać się kardigany, patrzyłyśmy na nie sceptycznym wzrokiem. Po niespełna dwóch dekadach nieobecności na rynku wydawały się nudne i zupełnie już przeterminowane. Do czasu.
Słynne stylistki i aktywne na Instagramie blogerki szybko znalazły bowiem sposób na ogranie – jak nam się wtedy wydawało – nieco wyświechtanego już trendu w sposób, który całkowicie odmienił jego wizerunek. Dużą zasługę mają w tym także wspomniane już ulubienice współczesnych projektantów.
Kendall Jenner / Getty Images
Kendall Jenner, Kaia Gerber oraz Bella i Gigi Hadid stylizując się na amerykańskie dziewczyny z sąsiedztwa z popularnych filmów dla nastolatków ostatniej dekady XX wieku, z nieciekawych sweterków z guzikami uczyniły najbardziej pożądany element garderoby sezonu, a wygląda na to, że i całego roku.
Gigi i Bella Hadid / Getty Images
Modelki wybierają kardigany o krótkim kroju sięgającym dolnej linii żeber. Te bardzo obcisłe zapinają pod szyje i zarzucają na nie oversize'owe kurtki skórzane o męskim kroju, lub wielkie marynary vintage, te o klasycznej formie noszą nonszalancko rozchełstane, tak aby eksponowały bieliznę. Obydwie wersje najlepiej wyglądają do jeansów z prostymi nogawkami albo satynowych spódnic typu bias skirt Podobnie, choć w zupełnie innym klimacie, stylizują je romantyczne Francuzki. Najwięcej inspiracji stylizacyjnych znajdziecie u paryskiej it-girl oraz właścicielki popularnej marki Musier Paris - @annelauremais.
Wydaje wam się, że to trend wykreowany z myślą jedynie o szczęśliwych przedstawicielkach rozmiaru XXS? Nic z tych rzeczy! Tym bardziej, jeśli mówimy o jego nowym wcieleniu, a właśnie to zgodnie zaczynają lansować nasze ulubione influencerki. Zamiast ultra dopasowanych krojów postawcie na krótkie kardigany w wersji oversize. Jeśli niekomfortowo czujecie się z odsłanianiem okolic brzucha, rozpinane swetry połączcie z ze spodniami z wysokim stanem tak jak na swoich najnowszych zdjęciach zrobiły to Aylin Koening i Gwen Noa Piqué. Efekt? Zobaczcie same:
Na wypadek, gdybyście wciąż nie miały w szafie wymarzonego modelu na nowy sezon, przygotowałyśmy listę kilku tych, które same chętnie wprowadziłybyśmy do codziennych stylizacji. Wśród naszych zakupowych faworytów absolutna perełka. Na showroomie, w specjalnej zakładce vintage, możecie teraz polować na fuksjowy kardigan z metką Ganni!
