Versace znów jest na topie. Świadczą o tym m.in. wyniki sprzedażowe, pierwsze rzędy, w których zasiadają gwiazdy i celebryci (tym razem m.in.: Blake Lively, Kim Kardashian, Kanye West, Uma Thurman, Bradley Cooper i Lupita Nyong’o), a także świetne recenzje ostatnich kolekcji. Dyrektor kreatywna włoskiego domu mody w ostatnich projektach nawiązywała do twórczości samego Gianniego, a na wybieg zaprosiła słynne supermodelki lat 90. Ta taktyka okazała się strzałem w dziesiątkę - o pokazach Versace pisali wszyscy, a zdjęcia z Shalom Harlow, Cindy Crawford, Naomi Campbell, czy Claudią Schiffer w kreacjach marki zdobywały miliony lajków w mediach społecznościowych. Nic więc dziwnego, że Donatella postanowiła w dalszym ciągu współczesne trendy i nowoczesne kroje/tkaniny/wzory zręcznie zmiksować z archiwalnymi projektami.

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Versace (@versace) Gru 2, 2018 o 10:12 PST

W jej Pre-Fall 2019 najwięcej jest odwołań do słynnej kolekcji Versace wiosna-lato 1994, która wyszła spod ręki jej brata - to kolekcja z której pochodzi kultowa sukienka Elizabeth Hurley z dużymi agrafkami. Tym razem "pospinaną" (jeszcze bardziej odważną i odkrytą) kreację miała na sobie na wybiegu Vittoria Ceretti. Donatella poddała także "recyklingowi" swoje najbardziej znane swoje projekty, m.in. suknię z 2000 roku. Nie obyło się także bez koszul z nadrukiem złotych łańcuchów, t-shirtów z wielkim logo, żakietów z dużymi metalicznymi guzikami, lakierowanych skórzanych marynarek i seksownych ołówkowych spódnic. 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Versace (@versace) Gru 2, 2018 o 6:21 PST