Chociaż prawdopodobnie większość osób za najbardziej „festiwalowe” obuwie uznałaby kalosze (szczególnie te marki Hunter), to pakując się na przykład na Open'era nie można zapomnieć o zawsze wygodnych i sprawdzonych trampkach. Te kultowe z metką Converse mają już ponad 100 lat i nadal są tak samo popularne jak dawniej (jeśli nie bardziej). W końcu oprócz deszczu, a co za tym idzie błota, podczas festiwali możemy się spodziewać słońca i wysokich temperatur. A wtedy najlepiej jest wyjąć z walizki/plecaka właśnie trampki.

Ten rodzaj obuwia pokochały blogerki na całym świecie, które zabierają je ze sobą na festiwale muzyczne (zobacz stylizację Rumi Neely z "fashion Toast" albo Arizony Girl). Fashionistki wierne są kultowym modelom Converse w kolorze białym (przed kostkę), granatowym albo czarnym (za kostkę). Chiara Ferragni swoje trampki ozdobiła złotymi ćwiekami i plastikowymi fuksjowymi koralikami. Podobne ma w swojej szafie Maffashion. Najbardziej barwna postać polskiej blogosfery – Macademian Girl zakochała się w kolorowych Conversach z podobizną Lady Gagi.

Trampki na festiwal – z czym je nosić?


Trampki podczas festiwali świetnie wyglądają zestawione z wzorzystą sukienką i kwiatami we włosach. Te z ćwiekami sprawdzą się w stylizacji z dżinsowymi boyfriendami i crop topem. Możesz tak jak Emily Weiss z "Into the gloss" założyć ogrodniczki i top, a do tego swoje ulubione Conversy. Jeśli kultowe buty z gwiazdką nie są twoimi ulubionymi, zainspiruj się stylem młodziutkiej Węgierki z "iemma fashion", i wybierz pikowane białe sportowe buty za kostkę. Do tego tak jak blogerka noś szorty z wysokim stanem i t-shirt z napisami.


Jeśli wybierasz się na Open'era, a po koncertach masz zamiar spacerować nad morzem, możesz tak jak Kasia Tusk trampki połączyć z maxi spódnicą i dużą skórzaną torbą. Do tego dobierz ciemne przeciwsłoneczne okulary i dżinsową kurtkę vintage. Trampki na festiwal - Stylizacje blogerek>>

Zobacz jakie trampki znajdziesz w sklepie ELLE: