Podobały wam się gigantyczne "dad sneakers"? W tym sezonie czeka nas kolejny brzydki trend. To masywne sandały na gumowej podeszwie, które nazwano: "tourist sandals". Nic w tym dziwnego, bo takie sandały kojarzą się z jednym - górskimi wycieczkami. Nie sądziliście, że tego typu buty mogą trafić na wybiegi? Niespodzianka. Mogliśmy je oglądać w wielu kolekcjach na wiosnę i lato 2019, np. u Anny Sui pojawiły się sandały marki Teva.

Taki model można też kupić w kolekcjach luksusowych marek - Prady, Balenciagi, Gucci, Ricka Owensa, Off-White. Podobnie jak elastyczne kolarki, masywne sandały zawdzięczają swój wielki powrót instagramowi. Niektóre influencerki naprawdę potrafią obronić ten kontrowersyjny trend. Z czym je zestawiają? Dziewczyny łączą sandały z delikatnymi zwiewnymi sukienkami w kwiaty i z lnianymi szmizjerkami. Dobrze wyglądają też z luźnymi, minimalistycznymi spodniami i dżinsowymi szwedami. Sandały w tym stylu kupicie m.in. w Zarze (w czarnej albo neonowej wersji) i w sklepach Bershka.