Eyeliner w zakreślaczu: Sephora x Stabilo

Oto produkt, który nie śnił się nawet w najśmielszych snach popularnych makijażystek: eyeliner w pisaku, który wygląda jak używany w czasach szkolnych zakreślacz. Nie tylko wygląda zabawnie, ale też pozwala na prawdziwą precyzję w makijażu. Co obiecuje producent? Na stronie Sephora czytamy: "Z łatwością zaakcentuj swoje oczy dzięki eyelinerom w kształcie markerów SEPHORA x STABILO. Przetestuj możliwości „podwójnej linii” dzięki niezwykle łatwej w użyciu końcówce aplikatora: twórz cienkie lub grube linie, a nawet najdoskonalsze kocie oko!".

Eyeliner w zakreślaczu ma fazowaną końcówkę, która pozwala na uzyskanie dwóch szerokości linii: stworzenie cienkich kresek precyzyjną końcówką lub grubych linii szeroką krawędzią, by uzyskać tak zwany "dramatic look". Można nim narysować w bardzo łatwy sposób kreskę-jaskółkę (wystarczy umieścić końcówkę markera na płasko w zewnętrznym kąciku oka, aby stworzyć skrzydełko, a następnie narysować cienką linię wzdłuż linii rzęs). 

Marker do kresek Sephora x Stabilo dostępny jest w czterech intensywnych kolorach - czarnym, szarym, brązowym i kobaltowym. Produkt spotkał się z takim zainteresowaniem, że natychmiast się wyprzedał i w Polsce jest chwilowo niedostępny (kosztował 39,00 zł), mamy jednak nadzieję, że jest szansa, że niedługo wróci do sprzedaży online. Możecie znaleźć go jeszcze w zagranicznych edycjach perfumerii lub zajrzeć do sklepu ELLE, gdzie czekają na Was inne równie wygodne w użyciu eyelinery w pisaku: 

Modny makijaż wiosna-lato 2020. Pastelowe cienie, czerwone usta, kreski na powiekach oraz makijaż inspirowany serialem "Euforia">>