Projektanci (m.in. Marc Jacobs, Alberta Ferretti, Giambattista Valli) w tym roku próbują przekonać nas do noszenia na głowie odcieni różu, oranżu i purpury. Lansują także miedź i grafit (o modnych kolorach włosów na wiosnę i lato 2019 przeczytacie tutaj>>>). Jednak nadal w trendach pozostaje blond. Megan Ilene Martinez (@hairbymegaria) - stylistka fryzur pracująca na co dzień w Kalifornii, postanowiła wymyślić nowy sposób koloryzacji, który jak sama mówi zapewni więcej "luzu" jej klientkom.

"Smoked Marshmallow", bo tak nazwała odcień włosów, który stworzyła, łączy w sobie 3 tony brązu i bardzo jasny ton (położony głównie na końcówkach). Dodatkowo Ilene Martinez pokrywa włosy tonerem ( Pulp Riot Faction 8)  nadającym chłodny odcień. Przejście tonalne wygląda bardzo naturalnie i sprawia, że odrost nie jest od razu widoczny i nie trzeba go często farbować. Ważne, żeby włosy były w dobrej kondycji, dlatego nie można zapomnieć o odżywkach i maskach, a pomiędzy wizytami u fryzjera stosować fioletowy szampon (ulubiony produkt Megan Ilene Martinez to Pulp Riot Barcelona Toning Shampoo).

Czytaj też: Dobry szampon do włosów >>>>

Efekt "Smoked Marshmallow" na włosach można uzyskać zarówno u naturalnych blondynek, jak i brunetek. Ciekawe, czy trend z Kalifornii stanie się popularny również u nas i czy zaczniemy farbować włosy tak, by przypominały opiekane słodkie pianki.