Chociaż ostatnio głośno mówi się przede wszystkim o jego roli w najnowszej części historii opowiadającej o losach słynnego Agenta 007 (premiera już w kwietniu tego roku), wszyscy wciąż pamiętamy niezapomnianą kreację Ramiego Maleko, który jesienią 2018 na ekranach światowych kin wystąpił jako legendarny Freddy Mercury.

Pamiętając o tym w kontekście motywu przewodniego zaprezentowanej na początku czerwca męskiej linii kolekcji Saint Laurent SS20, wybór aktora  na twarz nowej kampanii marki nikogo nie powinien chyba dziwić.

Brokat, welur i estradowe katany ozdobione połyskującymi jetami - za inspirację do niezwykłego pokazu na plaży w Malibu (znów) posłużył nieoczywisty przepych i blichtr kojarzony z największymi gwiazdami rocka. Na zdjęciach w obiektywie Davida Simsa Malek pozuje więc w zaprojektowanych przez Anthony'ego Vacarello cekinowych spodniach, glam-rockowej kurtce z charakterystycznymi zdobieniami, jedwabnym żakiecie, obsypanej brokacie i ultra dopasowanych jeansach. 

Rami Malek, Saint Laurent SS20 / Fot. David Sims

Przywołany już David Sims nie po raz pierwszy chwycił za aparat przy okazji pracy dla tego domu mody. Do tej pory w podobnym anturażu fotografował już między innymi Anję Rubik, Travisa Scotta, czy znanego z bijącego rekordy popularności serialu "Stranger Things" Finna Wolfharda, a przy okazji kampanii na sezon jesień-zima 2019/2020 – wyrazistego Keanu Reevesa.

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez SAINT LAURENT (@ysl) Kwi 30, 2019 o 2:00 PDT

Czytaj też: Keanu Reeves twarzą nowej kampanii YSL