Ostatnio Pete Davidson najczęściej gościł na nagłówkach gazet w towarzystwie Kim Kardashian. Po kilku miesiącach intensywnego randkowania doszło do rozstania. Teraz na uwagę mediów może liczyć nie tylko życie prywatne, ale także zawodowa aktywność 28-latka. Oczywiście do czasu aż naczelny Casanova show-biznesu nie znajdzie kolejnego obiektu westchnień. Komik od lat związany z programem satyrycznym „Saturday Night Live” idzie ścieżką wydeptaną przez dawnych członków obsady, takich jak Adam Sandler i Steve Martin, i z nowojorskiego studia nagraniowego przenosi się na wielki ekran.

Kim Kardashian i Pete Davidson rozstali się. Para zakończyła swój związek po 9 miesiącach randkowania. Powód zaskakuje >>

Pete Davidson ma już na koncie niewielkie role w „Legionie samobójców” czy „Brudzie” o zespole Mötley Crüe. Jego dorastanie stało się też tematem filmu autobiograficznego „Król Staten Island”. Tym razem jeden z najpopularniejszych stand-uperów wystąpi jako bohater pierwszoplanowy. Jego ekranową partnerką została Kaley Cuoco – najlepiej znana z seriali „Teoria wielkiego podrywu” i „Stewardesa”.

„Meet Cute”: Pete Davidson i Kaley Cuoco w nowej komedii romantycznej. O czym jest film?

„Meet Cute” to komedia romantyczna czerpiąca z dobrze nam znanych i lubianych motywów. Jeśli w trakcie seansu doświadczycie déjà vu, oznacza to, że wpadliście na dobry trop. Reżyser Alex Lehmann („Blue Jay”, „Paddleton”) i scenarzystka Noga Pnueli zainspirowali się „Dniem świstaka” i „Czasem na miłość” – historiami miłosnymi z odrobiną sci-fi – i już we wrześniu przedstawią publiczności Sheilę i Gary’ego.

Fabuła? Dwoje młodych ludzi poznaje się w wyjątkowo ujmujących okolicznościach i natychmiast wpada sobie w oko. Tytuł „Meet Cute” zobowiązuje – w końcu oznacza on niecodzienne, zwykle nieco humorystyczne, spotkanie dwóch osób, które w przyszłości połączy gorące uczucie. Co ciekawe, kilka lat temu Pete Davidson zagrał w skeczu o dokładnie takim tytule. Jeżeli natkniecie się na niego na YouTube, ostrzegamy, że nie jest to zwiastun nowej komedii!

Co jeszcze wiemy o filmie „Meet Cute”? Podobnie jak w „Czasie na miłość” jedna z postaci dysponować będzie umiejętnościami umożliwiającymi podróże w czasie, a to doprowadzi do niemałych komplikacji. Okaże się, że idealne spotkanie wcale nie było kwestią przypadku, a dokładnie obmyślanym planem. Co więcej, bohaterowie będą bez końca (a przynajmniej do szczęśliwego finału) przeżywać ten sam dzień i zakochiwać się na nowo.

Czy czeka ich happy end podobny do tego z „Dnia świstaka”? Przekonamy się już niedługo. Film zadebiutuje na amerykańskiej platformie streamingowej Peacock 21 września.