Cały świat czekał na relację z tego, jakie pary pojawiły się podczas tegorocznej Met Gali. I oczywiście na jakie stylizacje postawiły! Nie obyło się bez zaskoczeń, uroczych gestów, a nawet kontrowersji.
Największe zainteresowanie wzbudzili Rihanna i A$AP Rocky, którzy właśnie zaliczyli swój debiut na czerwonym dywanie jako para. Ale nie tylko ich pojawienie się na wydarzeniu było głośno komentowane, ale również ich stylizacje. Na jakie kreacje postawili? Wokalistka zdecydowała się na teatralną czarną suknię z pokaźnym kołnierzem oraz beanie i diamenty Bulgari (o wartości ponad 267 karatów!). Tymczasem raper wybrał bardziej kolorowy look: patchworkową narzutę, którą założył na czarny garnitur. Oprócz nich na wydarzeniu pojawił się nasz ukochany ostatnio duet, czyli Jennifer Lopez i Ben Affleck, którzy nie mogli być bardziej uroczy. Tylko zobaczcie ten "zamaskowany" pocałunek!
Swoje wielkie momenty na czerwonym dywanie mieli również Justin i Hailey Bieber, którzy postawili na elegancki, prosty i ponadczasowy look: Hailey wybrała czarną, długą suknię z głębokim dekoltem od Saint Laurent, a Justin miał na sobie garnitur własnej marki, Drew House oraz białe sneakersy.
Jednym z najbardziej kontrowersyjnych momentów podczas tegorocznego czerwonego dywanu na Met Gala było pojawienie się Kim Kardashian w towarzystwie dyrektora kreatywnego Balenciaga, Demna Gvasalii. Nie są może parą, ale podczas wyjścia na czerwony dywan stanowili jeden z najbardziej komentowanych duetów w ciągu nocy. W czym pokazała się celebrytka? Kim postawiła na total black look od Balenciaga, który zasłaniał każdy fragment jej ciała, w tym twarz. Towarzyszący jej projektant postawił na ten sam motyw. Nie zabrakło spekulacji, że Kim swoją kreacją nawiązuje do albumu Donda Kanye Westa, który charakteryzuje się całkowicie czarną okładką. Pojawiły się również doniesienia, że to sam West podsunął Kim pomysł wyboru takiej a nie innej stylizacji...
Jakie pary zabłysnęły jeszcze podczas tegorocznej Met Gali? Zobacz naszą galerię zdjęć!
