Paris in the sky with diamonds

Rok 2002 drugi był niezwykle istotny dla ówczesnego celebryckiego światka: największa party animal tamtych czasów, Paris Hilton, kończyła 21. lat i zorganizowała sześć imprez, na których wypadało być. Jeśli miałeś zaproszenie chociaż na jedną z nich - byłeś szczęściarzem, który mógł odtańczyć z nią "Lady Marmalade", poznać Hugh Hefnera i Kris Jenner oraz zobaczyć skąpane w złocie i diamentach stylizacje gwiazdy. "Mimo że żyłam jak dwudziestojednolatka już od dłuższego czasu, to i tak byłam podekscytowana tymi urodzinami. Zaplanowałam imprezy na całym świecie, które potem obchodziłam przez kilka miesięcy. Pierwsza miała miejsce w Las Vegas w Bellagio, gdzie grał mój przyjaciel DJ AM. Chodziłam tam zawsze z podrobionym dowodem, więc to był pierwszy raz, kiedy pojawiłam się w Vegas legalnie" wspomina Hilton na łamach V Magazine. 

Celebrytka wymienia inne lokalizacje swoich urodzin: Nowy Jork (dokładnie Studio 54, gdzie w młodości na drinka z Andym Warholem umawiali się tam jej rodzice), Paryż - punkt obowiązkowy ze względu na imię, Tokio, Los Angeles w gronie najbliższych przyjaciół i rodziny oraz Londyn. 

Brytyjskie urodziny, te najpopularniejsze w mediach, zorganizowała w Stork Rooms przy Swallow Street. Gdy weszła do hotelowego klubu - wszystkie oczy skupiły się tylko i wyłącznie na niej. Zupełnie tak, jak sobie na ten (kilkumiesięczny) dzień zaplanowała, a wszystko za sprawą jednej sukienki. "Wiedziałam, że na swoje 21. urodziny muszę założyć najbardziej niesamowite ubrania, jakie mam. W Londynie była to mini od Juliena Macdonalda. Kiedy zobaczyłam ja pierwszy raz, pomyślałam: O mój Boże, ta sukienka jest wszystkim". Brytyjski projektant, który odpowiadał za kreację Paris Hilton, ozdobił jej materiał tysiącami ręcznie naszywanych kryształków Swarovskiego, dzięki czemu sukienka była widoczna już z daleka i błyszczała niesamowicie, odbijając nawet najmniejszą strugę światła. Paris nie byłaby jednak sobą, gdyby nie zdecydowała się na party dress, która oburza - to dlatego sukienka była skandalicznie krótka, miała całkowicie wycięte plecy, głęboki dekolt i rozcięcia na udach, sięgające linii bielizny. Do niej hotelowa dziedziczka dobrała srebrny choker, spinki z motylami, sandałki na obcasie i różową torebkę w kształcie kuferka. Cała stylizacja, jak zauważają niektórzy, pasowała do srebrnego Porsche, które celebrytka dostała na urodziny. 

Najmodniejsze czarne sukienki z nowych kolekcji na 2020 rok. Zobacz modele od znanych marek i projektantów >>

Czarne sukienki na studniówkę. Sprawdź modne kreacje na bal studniówkowy >>

fot. Getty, kolaż ELLE.pl

Paris Hilton trendsetterką dekady?>>

Błysk, blask, brokat

Projekt Juliena Macdonalda, przyczynił się do tego, że brokat wsypał się na celebryckie ścianki, ale sprawił też, że właśnie ta sukienka na dobre wpisała się do kanonu imprezowych kreacji. Minęły prawie dwie dekady, a gwiazdy i marki nieustannie inspirują się kreacją Paris Hilton - co więcej, potrafią kopiować ją 1:1. Tak jak wtedy, gdy w identycznej sukience na swoich (również) 21. urodzinach pojawiła się Kendall Jenner. Co ciekawe, Hilton była obecna na tej imprezie i szczerze zachwycała się stylizacją młodszej koleżanki, a Jenner przyznała, że od lat marzyła o tym, by odtworzyć słynną stylizację celebrytki. "Myślę, że każda dziewczyna powinna na swoje 21. urodziny założyć właśnie tę sukienkę. To coś niesamowitego" twierdzi Hilton. Cieszy się też, że marki takie jak LaBourjoisie znajdują inspirację właśnie w jej modowych wyborach i traktują je jako punkt odniesienia przy tworzeniu idealnej imprezowej sukienki. 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez labourjoisie لابورجوازي (@labourjoisie) Lis 3, 2016 o 5:47 PDT

Co dzieje się z sukienką dziś? Paris Hilton trzyma ją zamkniętą na kilka spustów i mimo usilnych próśb przyjaciół, nikomu jej nie pożycza. "Jest dla mnie zbyt wyjątkowa" twierdzi bez ogródek i podkreśla, że nie chce jej stracić, bo to przecież eksponat prawie muzealny. Ale po co zabezpieczenia? Okazuje się, że do jej domu siedmiokrotnie włamała się grupa Bling Ring i za każdym razem nastolatki kradły nie tylko gotówkę czy biżuterię, ale głównie designerskie ubrania, torebki i buty. A te Hilton chciałaby, razem z urodzinową sukienką, podarować kiedyś swoim córkom. 

Z tą muzealnością to nie tylko wybujała wyobraźnia i ego hotelowej dziedziczki. Kryształkowa mini jest już teraz elementem popkultury tamtej dekady. Zwróćcie też uwagę na zdjęcia z jej urodzin: to w tej właśnie sukience celebrytka czuła się zupełnie swobodnie, zupełnie jakby nie była ona ubraniem, a integralną częścią Paris. Tak naprawdę doskonale odzwierciedlała to, kim była w tamtym czasie hotelowa dziedziczka - błyszczącą w towarzystwie i odrobinę przesłodzoną dziewczyną, która nie stroniła od kontrowersji i życia tak, jak jej się żywnie podoba. To właśnie ta idea wolności, zaraz obok obietnicy dobrej i beztroskiej zabawy, tak bardzo kusi i sprawia, że od kilkunastu lat kryształowa sukienka jest wciąż tak bardzo pożądana. A poza tym, jak powiedziałaby sama Paris Hilton: "That's hot".

One dress show: Księżna Diana i jej "revenge dress". Co naprawdę oznaczała "sukienka zemsty" Lady Di?>>

Sukienki na Święta 2019. Zobacz najmodniejsze kreacje na Wigilię >>

Cekinowe sukienki na Sylwestra w stylu Paris Hilton: