Od premiery prekursorskiej sztuki "Monologi waginy" minęło już wiele lat, to wciąż mamy kłopot z mówieniem o żeńskich narządach płciowych. Bez względu na szerokość geograficzną. Trochę lepiej jest z tematyką dotyczącą menstruacji. Niedawno mogliśmy zobaczyć kampanię marki Bodyform, gdzie na podpaskach (w końcu!) pojawia się czerwona substancja imitująca krew, a nie niebieska ciecz niewiadomego pochodzenia. W reklamowym wideo pojawia się także scena, w której chłopak kupuje podpaski w markecie. Materiał wywołał skrajne emocje.
 

Znalezione obrazy dla zapytania reklama podpasek

Tymczasem w londyńskiej dzielnicy Camden otwarto muzeum poświęcone waginie. Twórcy przybytku chwalą się, że to pierwsze tego typu muzeum na świecie. Założycielka Vagina Museum, Florence Schechter od zawsze marzyła o miejscu, które byłoby w stu procentach poświęcone tematyce kobiecego ciała, w szczególności waginie. Udało się dzięki internetowej zbiórce. Zanim jednak zaleziono stałą siedzibę na Camden's Stables Market, wystawa charakter objazdowy. 

Naszym priorytetem jest walka z tabu wokół naszego ciała i  jednoczesne zapewnienie miejsca, w którym możemy prowadzić otwartą i szczerą rozmowę. - mówi założycielka Muzeum Waginy. 

Wśród eksponatów Muzeum Waginy znajdują się m.in. instalacja z kubkami menstruacyjnymi i tamponem nasączonym czerwonym brokatem, wyhaftowane cipki i neon w kształcie żeńskiego układu rozrodczego. Misją muzeum jest jednak edukacja. Goście dowiedzą się o kluczowych procesach zachodzących w waginie, np. poczęciu, orgazmie, miesiączce, menopauzie i antykoncepcji. Zobaczą też jak wagina przedstawiana jest w kulturze, literaturze, muzyce, a nawet polityce.

Florence Schechter w wielu wystąpieniach powołuje się na badania z 2014 roku przeprowadzone przez EVE Appeal, w których tylko połowa Brytyjek w wieku od 26 do 35 lat była w stanie poprawnie wskazać waginę na diagramie.