Angelina Jolie w czarnej sukni Versace z głębokim rozcięciem aż do kości biodrowej, Hilary Swank w minimalistycznym projekcie bez pleców marki Guy Leroche, Halle Berry w kultowej kreacji od Eliego Saaba z przezroczystą górą i kwiatowym haftem oraz szeleszczącym dołem z tafty czy Gwyneth Paltrow u boku Brada Pitta w połyskującej slip dress Calvina Kleina.

To tylko kilka z najbardziej seksownych stylizacji z gali Oscarów na przestrzeni lat. Mamy przeczucie, że po dzisiejszym wieczorze, do listy tej dołączy co najmniej kilka nowych pozycji. 

Oscary 2023: suknie gwiazd [najpiękniejsze stylizacje, dużo zdjęć]>>

Oscary 2023: najbardziej zmysłowe kreacje z czerwonego dywanu 

Zanim na „szampański dywan” wkroczyły gwiazdy, przewidywano, że modowo dominować będą najbardziej pożądane w tym sezonie organzy, siateczki i tiule, czyli przezroczystości. Tymczasem prym wiodły rozcięcia, pęknięcia i dekolty. Nogi pokazały między innymi Cara Delevingne w kreacji domu mody Elie Saab, Florence Pugh w Valentino Couture, Nicole Kidman w custom Armani Privé czy Halle Berry w suknie Tamary Ralph. Ramiona i plecy odsłoniły z kolei Camila Alves, Elizabeth Olsen oraz  Phoebe Waller-Bridge, która hiszpański dekolt podrasowała transparentnym gorsetem. Zachwyciła także Emily Blunt w pięknie opinającej sylwetkę kreacji. 

Warto zauważyć, że modowa zmysłowość staje się coraz bardziej inkluzywna. W końcu. Na mroczną sheer dress zdecydowała się także Ashley Graham, która zasłynęła z tego, że jako pierwsza modelka plus size trafiła na okładkę magazynu "Sports Illustrated". 

Gdy emocje opadną, prosto z Dolby Theatre gwiazdy przenoszą się na prestiżowe afterparty organizowane przez magazyn "Vanity Fair". Część sław, która nie doczekała się zaproszenia na galę, zdążyła już zaprezentować swoje looki - równie, jeśli nie jeszcze bardziej zmysłowe niż te z szampańskiego dywanu. Nasz numer jeden? Oliwia Wilde w asymetrycznej sukni z wyeksponowanym stanikiem.

Olivia Wilde / Getty Images