Nowa kolekcja The Odder Side "La Nostalgia"

Niestety wszystko wskazuje na to, że tytuł, jaki Justyna i Brygida nadały swojej kolekcji jest w dzisiejszych okolicznościach symboliczny. Erin Wasson beztrosko biega po ulicach Los Angeles, uśmiecha się zza liści kaktusa i wypatruje pierwszych promieni słońca. Patrząc na te ubrania, aż chciałoby się już czekać na wiosnę. Wszyscy mamy nadzieję, że to nie są obrazki, za którymi naprawdę będziemy musieli tęsknić.

W związku z epidemią koronawirusa The Odder Side zamknęło od dziś wszystkie sklepy stacjonarne - także ten najnowszy, otwarty niedawno w Gdańsku (The Odder Side w Gdańsku - zobacz nowy sklep marki). Dziś Justyna Przygońska odniosła się do decyzji na Instastories marki:

"Sytuacja jest bardzo nietypowa. Startujemy z naszą najnowszą kolekcją i według mnie jest to nasza najlepsza kolekcja. Mamy Wam do pokazania piękne rzeczy, nad którymi pracowałyśmy przez kilka miesięcy. Tym trudniejsza jest decyzja o zamknięciu naszych sklepów, ale jest to decyzja konieczna" - mówi Justyna.

Doceniamy szybką reakcję - zdajemy sobie sprawę z tego, jak takie decyzje obecnie uderzają w marki autorskie. Pocieszenie? Dziewczyny postanowiły uruchomić od dziś bezpłatną wysyłkę. Piękne rzeczy z kolekcji, o których mówią można oczywiście wciąż kupować online. Wśród nich są tak bardzo uwielbiane przez nas sukienki bez pleców, szerokie bluzy (także w szmaragdowym kolorze - nowym w palecie marki), kardigany, łabędzie koszule i minispódniczki. Oczywiście po kalifornijsku - noszone do kowbojek, które kocha sama Erin Wasson. W końcu to jedna z dziewczyn z Teksasu - przeczytacie o tym w naszym tekście o influencerkach z Dzikiego Zachodu.

Dlaczego Erin wydawała się The Odder Side najlepszym wyborem?

Erin Wasson jest nie tylko wymarzoną twarzą naszej kampanii, jest jej współautorką. I ikoną. To wcielona ambicja, dzikość, przenikliwość, pasja. Wulkan niekończącej się energii, przepełniony ciągłym rocknrollem, wizjonerska dusza nie do zatrzymania. Spędziłyśmy dzień w jej butach (dosłownie w jej kowbojkach z autorskiej kolekcji Lucchese), zabrała nas do swoich ulubionych miejsc, poznała ze swoimi przyjaciółmi. Otworzyła dla nas swój świat - a my - wciąż nie możemy uwierzyć, że nas to spotkało - mówią dziewczyny.

W kampanii całą przygodę udokumentował fotograf, którego talent Justyna i Brygida podziwiają od dawna - Jason Lee Parry. Gdzie powstały zdjęcia?

"Połączenie dwóch wolnych duchów jakimi są Jason i Erin poprowadziło nas od wspinaczki na przerysowaną, wielką małżę pod Chez Jay, przez ekstatyczny taniec w galerii sztuki Karma International i Rosé w studio architektonicznym, aż do klimatycznego domu w Silver Lake, Paz Lenchantin (basistki PIXIES). Przy jej spontanicznym akompaniamencie na skrzypcach spędziliśmy cały wieczór" - opowiadają Justyna i Brygida.

Na koniec tej opowieści ważna rzecz. Tkaniny, z których uszyta została nowa kolekcja The Odder Side posiadają certyfikaty OEKO - TEX, który gwarantuje, że do ich produkcji nie zostały użyte szkodliwe substancje, oraz GOTS, który jest gwarancją, że tkaniny pochodzą z włókien ekologicznych. "Kolejny raz postawiłyśmy na wełnę od owiec z małych farm, na których dba się o ich szczęście. Pokochałyśmy tencel, który produkowany jest z celulozy drzewnej, przez co jest w 100% biodegradowalny, oraz bawełnę z recyklingu" - mówią założycielki The Odder Side.

W galerii znajdziecie całą nową kampanię The Odder Side "Nostalgia"

6 modnych rzeczy z nowych kolekcji polskich marek, które będziecie chciały nosić znacznie dłużej niż jeden sezon>>