W MOYE w ogóle jest taka letnia beztroska - w ich jedwabnych topach czy stanikach czasem się śpi, a czasem chodzi do biura. I w obu sytuacjach sprawdzają się świetnie. Wśród bestsellerów marki są też kimonowe szlafroki, duże jedwabne gumki do włosów i szorty, a ostatnia kolekcja dołożyła do tego kultową już na instagramie czarną slip dress, którą do klapek w stylu tych od Bottegi Venety fotografowały wszystkie popularne minimalistki.

Tym razem po czarno-białej kampanii Organza Edit wykonanej w otoczeniu architektury warszawskiego Powiśla MOYE wyciąga nas z miasta bliżej natury na nadwiślańską plażę, gdzie wykonane zostały najnowsze zdjęcia. Kampania Sand jest zapowiedzią poszerzenia stałej kolekcji, którą MOYE zaprezentowało w marcu ubiegłego roku. Do świetlistej satyny wykonanej ze 100% naturalnego włoskiego jedwabiu w odcieniu klasycznego różu, czerni i bieli dołączył złocisty, piaskowy beż.

Obok znanych bestsellerowych modeli – jedwabnej koszuli czy klasycznej slip dress marka prezentuje kobiecą bieliznę, która wykończona została elastyczną i delikatną aksamitką. To połączenie wysokiej jakości komfortu ze zmysłowością. W ofercie marki znalazły się również cięte ze skosu szorty oraz top, które wspólnie stworzą komplet piżamowy, a oddzielnie będą stanowiły bazę wielu stylizacji. W nowym odcieniu pojawiły się rownież akcesoria do włosów, maski na oczy i poszewki na poduszki. 

Nieprzerwanie wszystkie produkty MOYE są produkowane w Polsce ze szlachetnych 100% włoskich jedwabi. Co więcej pierwsze modele i prototypy są tworzone w siedzibie marki na warszawskim Powiślu.

Kolekcja dostępna jest online oraz stacjonarnie w warszawskim showroomie marki przy ul. Okólnik 9a/11.