Wydawałoby się przecież, że życie arystokratów jest usłane różami. Wiele z nas po cichu marzy, żeby zostać księżną (albo otrzymać inny tytuł szlachecki), a artykuły o niezamężnych lordach nadal są hitem w internecie. Historie romansu, a potem ślubu księcia Harry'ego i Meghan Markle, czy Kate Middleton i księcia Williama sprawiły, że brytyjska rodzina królewska znów jest "na fali". Tytuły pomagają im m.in. promować ważne akcje charytatywne, ale zainteresowanie świata ich życiem jest często przytłaczające. To samo dotyczy arystokratów w Monako, Szwecji, czy Norwegii. Najnowsza sprawa związana jest z Märthą Louise, starszą siostrą następcy tronu Norwegii, księcia Haakona. Marta Ludwika zamierza zrezygnować z używania tytułu książęcego. Poznajcie powód tej decyzji.

Norweska księżniczka zrzeknie się tytułu, żeby zostać... influencerką?

Od kilku dni w Norwegii (i nie tylko, bo sprawę opisywano również w brytyjskich i amerykańskich mediach) dyskutuje się o tym, jak księżniczka Märtha Louise promowała swoim tytułem cykl webinarów o nazwie "The Princess and the Shaman", w których prawie 48-letnia księżniczka razem ze swoim aktualnym partnerem Shamanem Durekiem (naprawdę nazywa się Derek Verrett) opowiadali o filozofii new age, miłości, zmianach dla dobra planety. Krytycy zarzucili Norweżce, że na swoim tytule nie tylko chce się wypromować, ale i zarobić. A to przecież nie wypada. Dlatego księżniczka Marta Ludwika, poprzez magazyn People oraz na swoim instagramie, oświadczyła że swojego tytułu zamierza używać jedynie w sprawach dotyczących kraju i reprezentowania rodziny królewskiej. Märtha Louise założyła również drugie konto na instagramie @martha.louise.intuitive w celu odseparowania promocji filozofii new age od spraw dotyczących dworu.

"Panujące dyskusje poważnie rozważyłam i razem z rodziną postanowiłam wprowadzić pewne zmiany. Wspólnie doszliśmy do wniosku, że tytułu księżniczki będę używać w trakcie reprezentowania Pałacu, wykonywania oficjalnych zadań w kraju i za granicą oraz w kontekście życia prywatnego. Jeśli chodzi o sprawy komercyjne, będę w nich występować jedynie jako Märtha Louise".

Marta Ludwika, księżniczka Norwegii, jest córką króla norweskiego Haralda V i królowej Sonji. Zajmuje czwarte miejsce w kolejce do norweskiego tronu. Ma trzy córki z pisarzem Arim Behnem - para była małżeństwem przez 14 lat. Do rozwodu doszło w 2016 roku. 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Det har vært mange diskusjoner om min bruk av tittel i kommersiell sammenheng i det siste. Det at jeg brukte Prinsesse i tittelen på min turné, har jeg sagt tidligere at jeg er veldig lei meg for, og det står jeg fortsatt ved. Det var et feiltrinn og jeg skjønner at det provoserer når prinsessetittelen blir brukt på denne måten. Diskusjonene er noe jeg har tatt seriøst, og i samarbeid med min familie har vi funnet ut at det er best at vi gjør noen endringer. Vi har derfor i fellesskap kommet fram til at jeg bruker tittelen prinsesse når jeg representerer Kongehuset, gjør mine offisielle oppdrag i inn og utland og i private sammenhenger. Jeg skal fra nå av ikke bruke min prinsessetittel i kommersiell sammenheng. Det vil si at jeg i alle kommersielle sammenhenger, bruker kun Märtha Louise. Dette opplever jeg som en god løsning der det blir et tydelig skille mellom min næringsvirksomhet og min rolle som representant for Kongehuset og at jeg dermed har skapt rom for større frihet i min næringsvirksomhet. #livsendringer #livet @martha.louise.intuitive

Post udostępniony przez Princess Märtha Louise (@princessmarthalouise) Sie 7, 2019 o 4:09 PDT