Carrie Fisher, aktorka znana m.in. z kultowej roli księżniczki Leii w "Gwiezdnych Wojnach", nie żyje. Jak podał serwis people.com, 60-letnia Carrie Fisher zmarła na zawał serca w szpitalu w Los Angeles.

Aktorka kilka dni temu w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Carrie Fisher leciała z Londynu do Los Angeles, kiedy zaczęły się u niej problemy z sercem. Na pokładzie samolotu podjęto próbę reanimacji aktorki po tym, jak przestała oddychać.

Carrie Fisher zadebiutowała w 1973 roku na Broadwayu jako tancerka/chórzystka w musicalu "Irene". Przełomem w jej karierze był udział w "Gwiezdnych Wojnach". Carrie Fisher wystąpiła też w m.in. w "Blues Brothers", "Hannah i jej siostry" czy "Kiedy Harry poznał Sally".

Rok 2016 odebrał nam już tylu wspaniałych artystów... W styczniu odszedł David Bowie, a potem dołączyli do niego Prince, Andrzej Wajda, Leonard Cohen i George Michael. Śmierć Carrie Fisher to kolejna wielka strata.