Jesień i zima 2018/2019 to sezon, w którym projektanci lansują ekscentryczne trendy. W modzie są zwierzęce printy, warstwy, teatralne rzeźbiarskie falbany, materiały, które przypominają metaliczne folie i "holograficzne" cekiny (przeczytajcie nasz raport z trendami tutaj>>>). Tę tendencję da się dostrzec przeglądając zdjęcia sukienek z pokazów najważniejszych marek. Projektanci częściej niż klasyczne sukienki typu beza wykonane z tiulu czy koronkowe tuby lansowali mini inspirowane latami 80. z wielkimi poduszkami wszytymi na ramionach, tuniki z wycięciami pokryte nadrukiem pasków tygrysa albo suknie wyglądające jak posklejane z papierowych wachlarzy. 

Zachwyciła nas patchworkowa suknia Valentino. Pierpaolo Piccioli pozszywał ze sobą kawałki materiałów pokrytych kwiecistymi nadrukami. Suknia mimo tego, że jest kolorowa i wzorzysta, nadal pozostaje elegancka. To wszystko za sprawą ponadczasowego kroju - dekoltu przy szyi i długości maxi. Z kolei Anthony Vaccarello dla Saint Laurent stworzył kuse mini z głębokim wycięciem w kształcie litery "V" - świetnie wyglądają zarówno odszyte z winylowej lakierowanej skóry, jak i z materiału w florystyczny print. Olivier Rousteing jesienią i zimą 2018/2019 swoje klientki przekonuje do blasku - na pokazie Balmain zaprezentował armię modelek ubranych w cekinowe srebrne suknie-zbroje. Zapiera dech w piersiach także kreacja Givenchy - Clare Waight Keller tkaninę potraktowała jak kartkę papieru i poskładała ją jak harmonijkę. 

Najpiękniejsze suknie z pokazów jesień-zima 2018/2019 znajdziecie w naszej galerii!