Post udostępniony przez Cyberdog (@cyberdog) Cze 11, 2020 o 11:57 PDT

Zacznijmy od muzyki. Brytyjski rave lat 90.

Rave rozwinął się na scenie klubowej Wielkiej Brytanii z początkiem lat 90. Przełomowe wydarzenia takie jak upadek muru berlińskiego czy niepodległość odzyskiwana przez coraz to kolejne postsowieckie państwa nasiliły zmiany w nastrojach młodych w całej Europie. W Wielkiej Brytanii ich spontanicznym sposobem oporu stał się rave, który z czasem stał się fenomenem na skalę światową. 

Motywem niekiedy nawet dwunastogodzinnych imprez nazywanych rave’ami była czysta niekomercyjna przyjemność płynąca z muzyki. Organizujący je promotorzy, stawiali na dj-ów, którzy utrzymywali szybkie tempo przez całą noc. Najróżniejsze lokalizacje rave’ów, opuszczone budynki, hale, a nawet łąki czy parki gromadziły mieszankę osobowości. Cała formuła podana pod uniwersalnym hasłem “Peace, Love, Unity, Respect” zaczęła przyciągać rzesze Brytyjczyków. 

Pozbawiony alkoholu i przemocy rave miał dawać wyłącznie przyjemność, którą w oczach niektórych zbyt wielu przyjmowało głównie w formie ecstasy. Cała sprawa oraz nowo powstała wśród brytyjskiej młodzieży kultura szybko stała się obiektem medialnej nagonki nabierając politycznego charakteru. Początkowo popierana, w pewnym momencie zaczęła stanowić w oczach brytyjskiego mainstreamu jeden z głównych powodów do obaw.

Moda w tempie 175 bpm

Klasyka rocka lat 60. i 70. oraz psychodeliczne wpływy przejawiły się w wyzwolonym stylu boho hippie, natomiast nowa fala lat 80. szalonymi glamrockowymi stylizacjami. Lata 90. to z kolei zdominowana przez luźny streetwear złota era rapu, ale też rosnąca kultura rave. Jak większość, tak i ta grupa wykazała się pewnymi podobieństwami w manifestowanym stylu.

Dodatki takie jak buckethead’y, ciemne okulary, rękawiczki czy smoczki zaczęły pojawiać się coraz częściej. W związku z brakiem gotowych rozwiązań polegano początkowo wyłącznie na własnej kreatywności. Przynajmniej do czasu kiedy zapalona londyńska raverka, Terry Davy, nie stworzyła w 1994 marki pasującej do sceny. Zaczęła od małego stoiska na Camden Stables Market, by przenieść się tam później do 3-piętrowego magazynu i miejsca prób po The Clash.

Undergroundowe zakupy w Cyberdog

Przez Cyberdog przewijają się w tygodniu tysiące osób i nie są to już wyłącznie sami raverzy. To tutaj ubierają się jedni z najbardziej ekscentrycznych Londyńczyków, tutaj też rozwinęła się, chociażby radykalna w swoim wizerunku grupa cybergoth. Część przychodzi tylko po to, by chociaż raz odwiedzić to kultowe dla Londynu miejsce. Cyberdog stało się miejscem multikulturowym, które zaczęło przyciągać nawet zagranicznych turystów. 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Cyberdog (@cyberdog) Paź 21, 2019 o 10:03 PDT

Muzykę z Cyberdog słychać już na zewnątrz, a do środka można wejść wąskim, migającym od świateł przejściem osadzonym między kilkumetrowymi figurami w galaktycznych zbrojach. To poziom ledowych dodatków, okularów, plecaków, z którego ruchomymi schodami zjeżdża się pod scenę na rave i dalsze zakupy. Wszystko, co możemy tu dostać oraz usłyszeć reprezentuje bardzo progresywny i autorski styl wywodzący się z oryginalnej brytyjskiej sceny przełomu lat 80 i 90.

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Cyberdog (@cyberdog) Kwi 12, 2019 o 4:57 PDT


Oprócz (nie)standardowej kolekcji ubrań, w sprzedaży dostępna jest również ostatnia kolaboracja z Kappą. Niedawno zapowiedziano już kolejną, z Opening Ceremony. Od 2012 działa tu też sekcja z sex zabawkami i przebraniami od Futurelovers, siostrzanego dla marki brandu. Cały sklep zajmuje aż 3 poziomy, obsługiwane wyłącznie przez pracowników o mocnym, wyrazistym i niekiedy abstrakcyjnym wizerunku. 

Marka jest bardzo konsekwentna w swoim nowatorskim podejściu i być może dlatego do dziś budzi spore zainteresowanie u wielu odbiorców. Dla niektórych zyskała nawet miano kultowej, o czym świadczyć może zainteresowanie projektami marki ze strony chociażby Kylie Minogue, Nicki Minaj, TLC czy Skepty. To na jego ostatnią trasę koncertową Cyberdog zaprojektował cały merch oraz współorganizował promujący ją sekretny rave. 
 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Cyberdog (@cyberdog) Gru 13, 2018 o 3:59 PST

Cel - rave

Zaproponowana przez brytyjski rząd Ustawa o Prawie Karnym oraz Porządku Publicznym z 1994 wprowadziła znaczące zmiany, które znacznie ograniczyły wolność Brytyjczyków, a które spotkały się z ich aktywnym oporem. Jednym z przedmiotów narastającej antypropagandy stał się rave. Zdelegalizowany, stał się celem brutalnych nalotów policji i w finale został przeniesiony do klubu. Razem z selekcjonerem, drinkami i całą komercyjną otoczką stracił może swoją oryginalną magię, ale pozwoliło mu to przetrwać do dziś. I nawet w zbliżonej formule może pochwalić się modą, która stale wybiega w przyszłość.