Mischa, która już wcześniej zaliczyła kilka epizodów z projektowaniem ubrań i torebek, tym razem postanowiła otworzyć sklep odzieżowy sygnowany jej nazwiskiem. Oficjalne otwarcie odbędzie się wprawdzie dopiero w weekend, ale wcześniej Barton zaprosiła na mniej oficjalną premierę bliskich przyjaciół i rodzinę.

Gości przywitała w jedwabnej niebieskiej sukience, delikatnej złotej biżuterii i supermodnych szpilkach z pomponikami. Później wskoczyła jednak w coś dużo bardziej w jej stylu. Zakochałyśmy się w dandysowskim zestawie, w którym połączyła czarne obcisłe spodnie, białą koszulę i marynarkę, a męski look rozbiła czerwoną szminką. Prosto, a pięknie, bez zbędnych elementów. Oczywiście stylizację domknął szeroki uśmiech, z którym pozowała do zdjęć fotoreporterom i rozentuzjazmowana opowiadała o swoim nowym projekcie, cytując swój wpis z Twittera:


„Otwarcie butiku w Spitalfield’s jest dla mnie czymś ekscytującym i czymś, z czego jestem bardzo dumna. To fenomenalne miejsce” – napisała Mischa.


Mischa Barton nie jest nowicjuszką w modowym biznesie. Prowadzi shoppingową stronę internetową Mischa’s Place, a od 2008 roku premierę miało 9 kolekcji torebek zaprojektowanych przez aktorkę. W grudniu zeszłego roku zapowiadała już otwarcie swojego butiku i, jak widać, nie rzucała słów na wiatr.