Kiedy Natalia Maczek i Tomek Wirski zakładali swoją markę, "chcieli tworzyć ubrania, które podobałyby się ich znajomym". Teraz rzeczy od MISBHV chętnie zakłada nawet Rihanna, The Weeknd, A$AP Rocky i Kylie Jenner (przeczytajcie>>), a prezentacje ich kolekcji w Paryżu i Nowym Jorku otrzymują pozytywne recenzje, nie tylko w naszym kraju. MISBHV wcześniej skupiało się wyłącznie na typowym streetwearze - lansowali bawełniane bluzy, spodnie i topy z taśmami. Nie zrezygnowali z tego zupełnie, jednak modę ulicy połączyli z aktualnymi trendami i motywami zaczerpniętymi ze stylu, który panował na polskich blokowiskach w latach 90.

Ich nowa męska kolekcja "EUphoria" jest komentarzem do obecnej sytuacji w Europie (zobaczcie>>), a damska, którą pokazali podczas New York Fashion Week AW17 powstała pod hasłem "6 Years In The Rave". Jak sama jej nazwa wskazuje, inspirowana jest ravem (czyli całonocnymi, często nielegalnymi, imprezami przy muzyce acid house i break z lat 80. i 90.). MISBHV z tamtego okresu zaczerpnęło intensywne kolory (fuksję, oranż i karmin), lakierowane skóry, błyszczący spandeks i nietypowe stylizacje. Zamiarem marki jest też przywrócenie do łask tego, co od dawna kojarzy nam się z kiczem. I tak, w "6 Years In The Rave" znalazło się miejsce na białe kozaki z czubem, chusty w kratę, kurtki puchowe czy spodnie dresowe noszone do obcasów.

MISBHV ze swoją kolekcją świetnie wpisuje się w modę na lata 90., ubrania dotąd kojarzone z bazarem. Tak jak Demna Gvasalia w Vetements czy Gosha Rubchinskiy, MISBHV sprawia, że to co zapomniane, znów zaczyna być cool (przeczytajcie>>), a my na nowo odkrywamy dobrze nam kiedyś znane fasony, kolory i wzory.

MISBHV jesień-zima 2017/2018 - GALERIA>>