Marion Cotillard na festiwalu w Cannes 2022

Marion Cotillard wróciła na czerwony dywan Festiwalu Filmowego w Cannes. Poprzednio aktorka promowała film "Anette", dziś jest częścią obsady obrazu "Frère et Soeur" Arnauda Desplechina, który walczy o Złotą Palmę. Trzeba przyznać, że rok temu jej stylizacja nie przypadła do gustu obserwatorom czerwonego dywanu, ale tym razem Marion zachwyciła krytyków, publiczność i media. 

Aktorka w piękny piątkowy wieczór miała na sobie czarny kombinezon Chanel, który podkreślił jej sylwetkę i odsłonił ramiona w przezroczu rękawów, a przede wszystkim zgrabne nogi. I to aż do linii pośladków! Odważną stylizację francuskiego domu mody Cotillard nosiła jednak z niesamowitą klasą, dobierając do niej eleganckie atłasowe szpilki z klamrą. Patrząc na dziewczęcą Marion, trudno uwierzyć, że ma 46 lat. 

Na czerwonym dywanie obok aktorki pojawili się też partnerujący jej w obsadzie "Frère et Soeur" Patrick Timsit i Benjamin Siksou. Film opowiada o bracie i siostrze, którzy się nie znoszą. Marion Cotillard gra Alice, gwiazdę sceny, zatrudnioną do adaptacji "Umarłych" Jamesa Joyce'a. Jej brat Louis (Melvil Poupaud) jest zaś znanym, zarozumiałym pisarzem. Oboje są już dojrzali, ale, nie licząc przypadkowych spotkań, nie widzieli się tak naprawdę od ponad dwóch dekad. Los zbliży ich w obliczu śmierci rodziców....