Lara Stone zdecydowanie nie jest jedną z wielu modelek. Jej charakterystyczne cechy, takie jak pełny biust i diastema między jedynkami, pozwoliły jej wspiąć się na szczyt kariery, co dla wielu było zaskoczeniem. To, za co kochają Larę fotografowie (chyba nawet bardziej niż projektanci) to seksowna, kobieca sylwetka zdecydowanie daleka od wieszaka na ubrania, która w zestawieniu z sarnimi oczami i dziecięcymi rysami twarzy modelki daje piorunujący efekt. I to z niego chętnie korzystają spece od marketingu Calvina Kleina.

Kampania linii Push Positive jest już szóstą edycją współpracy między amerykańską marką i piękną Dunką. Wcześniej Lara Stone była twarzą linii Calvin Klein Collection, ck Calvin Klein, Calvin Klein Jeans, a nawet reklamowała zapach Calvin Klein Euphoria. Jej debiut na wybiegu marki miał zaś miejsce już w 2007 roku, podczas prezentacji kolekcji na sezon wiosna-lato. Od tamtej pory Lara w reklamach Calvina Kleina wzbudzała niemałe kontrowersje. Szerokim echem odbiły się protesty przeciwko kampanii Calvin Klein Jeans (jesień-zima 2010), które spowodowały jej zablokowanie na rynku australijskim. Według protestujących zdjęcia miały "ubierać gwałt w otoczkę glamour", co uznano za nieetyczne i niedopuszczalne.  

Tym razem kampania promująca staniki amerykańskiej marki nie powinna wzbudzać tak gorących emocji (no cóż, chyba że w innym sensie), a linia Push Positive Calvin Klein, dzięki kształtom Lary i obiecywanym w reklamie właściwościom modelu, może okazać się bestsellerem. Zdjęcia reklamowe wykonane przez Stevena Kleina zostały uzupełnione o klip wideo, który będzie promowany na You Tubie (cel to 575 milionów emisji!) . Dziewczyny, zabierzcie swoim facetom komputery, bo jesteśmy pewne, że nie będą mogli się od nich oderwać!