Współczesny rynek oferuje tak duży wybór kosmetyków do makijażu twarzy, że trudno jest się w nim odnaleźć. Co chwilę słyszymy o nowych markach, odświeżonych formułach, trendach, które rządzą na Instagramie i backstage'ach pokazów mody. W kontrze do tego są podkłady, które mają już ugruntowaną pozycję i o których słyszeli wszyscy - możemy nawet pokusić się o stwierdzenie, że testowała go zdecydowana większość cenionych beauty gurus i na pewno używała któraś z Waszych koleżanek. Tak właśnie określiłybyśmy klasyczny już podkład True Match, cenionej francuskiej marki L'Oréal Paris. 

Hit L'Oreal - podkład True Match

W internecie to już legenda. Użytkowniczki forów urodowych piszą o nim, że nie miały lepszego fluidu i cieszą się, że jest łatwo dostępny, bo zużywają buteleczkę za buteleczką. Chwalą jego trwałość i "wtapianie się" w skórę. Piszą: "to dobry podkład kryjący, który sprawdza się w każdej sytuacji". Trudno się temu dziwić. 

True Match był w 2018 roku najczęściej wybieranym podkładem przez Polki i aż w 98% idealnie oddaje ich odcienie skóry.

Zobacz: Najlepiej sprzedające się kosmetyki w Polsce>>

Producent zapewnia zresztą, że L'Oréal Paris True Match doskonale dopasowuje się do struktury i kolorytu skóry (to podkład adaptujący) oraz nawilża i wygładza. Ma też wiele opcji kolorystycznych, które zostały właśnie rozszerzone do jedenastu odcieni i jest to dzięki temu najszersza gama podkładów, jaką można znaleźć w strefie makijażowej w Rossmann z opcjami: 1.N, 2.N, 3.N, 2.R/2.C, 3.R/3.C, 3.D/3.W, 4.N, 4.D/4.W, 5.D/5.W, 5.N oraz 6.N. Do dotychczasowych dziewięciu dodano do niej piękne 3.N Creamy Beige oraz 2.R/2.C Rose Vanilla - to jednak nie koniec, bo L'Oreal już niedługo rozszerzy gamę o kolejne odcienie. To oznacza, że jeszcze precyzyjniej można dopasować produkt do swojej cery. 

Dobry podkład kryjący i pielęgnacja skóry w jednym

Zachwycają nie tylko kolejne odcienie True Match. Formuła produktu zawiera trzy hybrydowe pigmenty, które doskonale dopasowują produkt do skóry. Razem olejkami eterycznymi (odpowiadają za równomierną aplikację podkładu i idealne wykończenie), miksem gliceryny oraz witamin E i B5 (wygładzenie i miękkość) i wodnistą konsystencją (komfort aplikacji) sprawiają, że podkład "nosi się" niezwykle komfortowo. 

Najlepszy podkład do twarzy? L'Oreal True Match - opinie i test redaktorek ELLE.pl

Czy rzeczywiście warto wypróbować True Match? Nie byłybyśmy jednak sobą, gdybyśmy nie sprawdziły go na własnej skórze. Oto co na temat tego podkładu L'Oréal Paris sądzą nasze redaktorki.

Podkład L'Oreal True Match - opinie: Aleksandra Urbaniak, redaktorka ELLE.pl

Na początku byłam nieco sceptycznie nastawiona do podkładu True Match, ponieważ jeszcze przed aplikacją zauważyłam, że zawiera mnóstwo rozświetlających, wręcz brokatowych drobinek. Mam cerę mieszaną, skłonną do przetłuszczania się w strefie T, więc obawiałam się, że produkt nie poradzi sobie ze zmatowieniem problematycznych części twarzy. Aplikacja przebiegła sprawnie – podkład nakładany za pomocą gąbeczki od razu pięknie stapia się z cerą (używam odcienia 2.N Vanilla), a jednocześnie dobrze zakrywa zaczerwienienia i ślady po krostkach. Dzięki temu nie musiałam już sięgać po korektor. Chwilę po nałożeniu cera uzyskała półmatowe, satynowe wykończenie i opalizowała zdrowym blaskiem. To właśnie modny efekt „healthy glow”, który zawsze chciałam uzyskać, a który tak trudno utrzymać, gdy ma się skórę z tendencją do przetłuszczania. Byłam ciekawa, jak długo podkład utrzyma moją cerę w ryzach i czy nie zetrze się zbyt szybko. Muszę przyznać, że po przypudrowaniu pozostał na twarzy cały dzień! Jego trwałość, zważywszy na lekką konsystencję, pozytywnie mnie zaskoczyła.

Podsumowując, podkład True Match idealnie dopasowuje się do karnacji, nie ciemnieje w ciągu dnia oraz daje efekt wypoczętej, wypielęgnowanej cery. Myślę, że to doskonały wybór na co dzień dla kobiet, które oczekują dobrze kryjącego, trwałego podkładu, który wygląda naturalnie i promiennie.

Więcej: Najpopularniejsze kosmetyki do makijażu na świecie>>

Podkład L'Oreal True Match - opinie: Aleksandra Zawadzka, redaktorka ELLE.pl

W kwestii podkładów jestem bardzo ostrożna - mam delikatną cerę ze skłonnością do przesuszania i zaczerwienień, która na dodatek jest bardzo jasna. Trudno mi jest więc znaleźć podkład, który miałby doskonałe krycie, nawilżał i nie kolorował twarzy jednocześnie. O True Match słyszałam jednak wiele dobrego, dlatego postanowiłam dać mu w końcu szansę i przekonać się, czy podbije również moje serce. Wystarczyła jedna aplikacja, żebym przekonała się, że to miłość od pierwszego wejrzenia i na zabój: podkład L'Oreal doskonale ukrył niedoskonałości i wręcz wtopił się w skórę, kolor był idealnie dobrany (wybrałam 1.N Ivory), produkt trzymał się cały dzień i nawilżył moją skórę. Bardzo spodobała mi się jego konsystencja i skład, bo True Match wypełniony jest witaminami, naturalnymi ekstraktami i olejkami oraz piękna szklana buteleczka. 

Efekt nieskazitelnej skóry tak bardzo mnie zaskoczył, że od razu poleciłam podkład L'Oreal True Match moim przyjaciółkom. Mają o wiele ciemniejszą karnację ode mnie, ale to nie problem - dzięki szerokiej gamie kolorystycznej każda znalazła coś dla siebie (jedna 6.N Honey, a druga 3.D/3.W Golden Beige i obie podtrzymują moją opinię!).

Podkład L'Oreal True Match - opinie: Ewa Stępień, starsza redaktorka ELLE.pl

Jeden z najpopularniejszych fluidów na świecie, dostępny w wielu odcieniach. Co ma w sobie ten kultowy podkład L'Oreal, że pokochały go także Polki? Postanowiłam to sprawdzić i wybrałam odcień 3.N Creamy Beige. Na pewno chodzi o szeroką gamę kolorystyczną, ale to nie jedyna zaleta tego produktu do makijażu. Na co dzień używam lekkich podkładów czy kremów BB - nie jestem fanką efektu maski. To prawda, że True Match ma dosyć gęstą konsystencję i to może z początku odstraszać, ale wystarczy niewielka kropla, żeby nałożyć go na całą twarz. Świetnie współpracuje z gąbeczkami typu Beautyblender. Łatwo się rozprowadza, nie pozostawia smug, co więcej, True Match dopasowuje się do tonacji skóry. Wtapia się w nią, więc nie musiałam martwić się o zaczerwienienia czy widoczne cienie pod oczami (z tym mam największy problem). Fluid ukrył niedoskonałości, a wszystko wyglądało naturalnie. Pierwszy raz mogłam zrezygnować z korektora, po prostu nie trzeba było niczego poprawiać.

Kolejny plus: efekt utrzymuje się bardzo długo, pod koniec dnia moja twarz wyglądała tak samo (dobrze). Często podkłady tego typu wysuszają skórę, ale kosmetyk od francuskiej marki nie zalicza się do tej grupy, ponieważ w swoim składzie zawiera nawilżające olejki eteryczne. Minusy? Nie ma żadnych!

Podkład to twarzy L'Oreal True Match - podsumowanie 

Oto przykład na to, że świetny produkt wybroni się sam: L'Oréal Paris True Match to po prostu dobry podkład, który przyzwoicie kryje, trzyma się na twarzy naprawdę długo i współgra ze skórą. Nie dość, że szeroka gama pozwala bez problemu znaleźć idealny odcień, to ten jeszcze dopasowuje się do karnacji i pozwala na stworzenie efektu doskonałej skóry. Aplikacja jest przyjemna, a fluid praktycznie niewyczuwalny na skórze (zupełnie jakbyśmy nałożyły na twarz lekki krem). Czy warto wypróbować True Match? Wręcz trzeba to zrobić. Może się okazać, że nagle przestaniecie zastanawiać się, jak znaleźć idealny podkład - będzie on po prostu w Waszych rękach.