Kredki do brwi - nadal są popularne! Mimo że na rynku pojawiły się specjalne cienie, pomady, czy nawet żele barwiące w pędzelkach, większość z nas nadal używa tradycyjnych kredek. Już chyba nikt nie wyobraża sobie perfekcyjnego wizażu bez odpowiedniego podkreślenia łuków brwiowych. Przez ostatnich kilka sezonów królowały wyraziste brwi np. "boys brows". Koniec z cienkimi, obrysowanymi paskami zamiast prawdziwych włosków! Ambasadorkami naturalnych brwi są również gwiazdy oraz modelki. Lily Collins, Cara Delevingne, Anna Ewers, Doutzen Kroes, Chiarra Ferragni, Emma Watson, czy Beyonce - to tylko kilka przykładów.

Kredki do brwi to idealne produkty jeśli twoje łuki nie mają perfekcyjnego, równego kształtu albo brakuje ci kilku włosków (czasem zdarzają się między nimi większe przerwy). Zamiast bawić się kosmetykami, które przeznaczone są dla bardziej zaawansowanych wizażystek, zacznij właśnie od tradycyjnych kredek do brwi. To właśnie dzięki nim dowiesz się jak uzyskać perfekcyjny wygląd. Przećwiczysz też odpowiedni ruch ręką, a to przyda ci się, gdy zaczniesz używać np. wspomnianej już pomady, czy cienia z woskiem. Pamiętajcie tylko: jeśli zależy ci na  looku w stylu au naturel, odcień kredek powinien pasować do koloru waszych brwi. 

Kredki do brwi - sprawdź, które produkty wybrałyśmy >>

Kredki do brwi ze sklepu ELLE: