Miękkie, kolorowe, maksymalnie praktyczne kapturki (lub balaclavy) to trend, który rozwinął się w bardzo zaskakujący sposób, bo... z opóźnieniem lub wyprzedzeniem - w zależności od punktu widzenia. Kiedy w zeszłym roku nieśmiało zaczęły zalewać nasze instagramowe feedy, szczególnie te ze zdjęciami prosto z Kopenhagi i Sztokholmu, nie było ich widać na wybiegach. Ostatnie, gdzie urocze kominiarki zwróciły na siebie uwagę? Chanel w 2018 roku, w 2020 - i Yeezy Season 8, a także w kolekcji Alanui jesień-zima 2019/2020. Wystarczyło kilka miesięcy rosnących wyszukiwań w Google i pięknych zdjęć w social mediach, a jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki kapturki były najważniejszym elementem kolekcji Miu Miu na jesień i zimę 2021/2022, w tym samym czasie znalazły swoje miejsce u Vetements i Paco Rabanne, a wszyscy, którzy potrafią szydełkować i robić na drutach oraz kochają trendy, zakładali handmade'owe marki lub wprowadzali do dotychczasowej oferty to charakterystyczne nakrycie głowy.

Ten trend kojarzy Wam się z dzieciństwem? Słusznie. Kapturki i kominiarki znane są ze swojej praktyczności - w końcu chronią twarz, szyję i uszy przed mrozem i wiatrem oraz trzymają ciepło, więc często wchodzą w skład zimowej dziecięcej garderoby. Tak było w latach 2000., 90., 80. i jeszcze wcześniej, chociaż przez ostatnie lata stały się trochę zapomniane i można było je znaleźć głównie jako element narciarskiego kostiumu.

Nowoczesne kapturki są dostępne w pastelowych kolorach, a do tego - jeśli nie są high fashion - powstają najczęściej w domowych pracowniach lokalnych marek. Niektóre z it girls nawet... same robią je na drutach.

„Dopamine dressing” sposobem na walkę z obniżonym nastrojem? Sprawdzamy, czym jest stylizacyjny trend pobudzający produkcję hormonu szczęścia>>

Kapturki w kolekcji Miu Miu jesień-zima 2021/2022 / Imaxtree

TikTok oszalał, Instagram przepadł, Pinterest rozgrzał się do czerwoności. Balaclavy trafiły już nawet do sieciówek, a także na strony główne Business Of Fashion i WGSN, które analizują fenomen ekscentrycznego nakrycia głowy. Akcesorium uwielbiane przez tłumy to, zdaniem pierwszego medium, efekt naszego uwielbienia dla wygody i jednoczesna potrzeba modowej ekscentryczności czy wyróżnienia się (szczególnie po miesiącach spędzonych w dresach we własnym domu). "Chociaż u niektórych ten dzianinowy element garderoby może wywoływać przyprawiające o dreszcze wspomnienia zimowego stroju z dzieciństwa, my spotykamy go wszędzie, od wybiegów po ulice. Jeśli pandemia czegoś nas nauczyła, to tego, że wygoda i praktyczność muszą połączyć się z estetyką. Od odpinanych kołnierzy po przypinane torby, kominiarka to najnowszy must-have, który wzbudza nasze zainteresowanie w WGSN. Koncentrujemy się na ochronie i dobrym samopoczuciu, więc nie jest zaskoczeniem, że zainteresowanie wysokiej jakości dzianinami osiąga swój szczyt. Te przytulne produkty przylegają do skóry, a konsumenci będą porównywać zakup do inwestycji w wysokiej jakości skórę" podkreślają badacze słynnej agencji zajmującej się prognozowaniem trendami.

Camille Charrière w kapturku / GettyImages

"Powrót do najsłodszego dzieciństwa" napisała jakiś czas temu na swoim Instagramie Blanca Miro, influencerka i dyrektor kreatywna. Sentymentalny podpis dotyczył autoportretów, na których Hiszpanka pozuje w wiązanych pod szyją kapturkach w kratkę, które z Marią de la Orden zaprojektowała dla ich wspólnej marki La Veste. Emili Sindlev, stylistka, w swoim kremowym modelu (dobrała go do oversize'owego kożucha, beżowych luźnych spodni i butów emu) przemierza ulice Kopenhagi w drodze po bułeczki cynamonowe. Blogerka Linn Eklund swój szafranowy kapturek stylizuje jak z ostatnich pokazów mody: biały golf, kraciasty dół, futro i futrzane buty (wszystko sztuczne, jak zapewnia w sieci), dodając żartobliwie: "Oto jak przetrwać szwedzką zimę", a na Innym - dodanym trzy dni temu - pokazuje, że takie nakrycie głowy dogada się nawet z prostą czarną marynarką. Znana nie tylko w skandynawskiej części internetu Pernille Rosenkilde swoje kapturki dodaje do pastelowych garniturów, swetrów zatopionych w brązach i płaszczy w kolorze masła. Vlogerka Sofia Coelho udowadnia z kolei, że świetnie balaclava świetnie wygląda nawet ze streetwearową puchówką. Tak, ku zdziwieniu wszystkich i radości fashion victims, kominiarki pasują do wszystkiego. 

@blvck.kazumi I'm practically gonna live in this all winter #fyp #balaclavagirl ♬ balaclava girls - kelsey kotzur

Gdzie więc kupić tę idealną i wymarzoną, która ochroni przed chłodem i będzie piękna? Nasz ulubiony adres to Deima Knitwear, marka założona w 2017 roku przez Nannę Burmeister, która ręcznie wykonuje wszystkie swetry, kamizelki, czapki i wspomniane kapturki. "Naszą filozofią jest tworzenie slow fashion, utrzymywanie odpowiedniej jakości i takie produkcji, by nasze produkty przetrwały, były cenione i kochane przez wiele lat. Staramy się wspierać lokalnych skandynawskich dostawców przędzy, a cała produkcja odbywa się w Danii. Produkcja naszych dzianin zajmuje ponad 35 godzin, wszystko tworzone jest ręcznie przy użyciu najlepszych materiałów. Każda część garderoby została dokładnie przetestowana, aby upewnić się, że wytrzyma długie użytkowanie" przekonuje projektantka na swojej stronie internetowej. Na pewno warto też zajrzeć do duńskiej marki Nith Studio, która ma psychodeliczne kolory (uwielbia ją m.in. Marie Jedig), zakochanej w szachownicy niemieckiej projektantki, działającej jako Pauluschkaa Studio, wytwarzanych ręcznie w Kanadzie - i bardzo uroczych - Lolo Crochète oraz Warm Hugs Only - marki kolorowych i wiązanych pod szyją kapturków z Ukrainy.

Wyjątkowe, ręcznie robione akcesoria od polskich marek. Są piękne i jedyne w swoim rodzaju>>

W polskich markach zachwyciły nas z kolei projekty Cumulus Wool i Sonia & The Gypsies. 

Jeśli szukacie opcji bardziej przystępnych cenowo - pokierujcie się do Patagonia, Monki albo Mango. Wybrane przez nas opcje możecie zobaczyć poniżej: 

Deima Knitwear

Mango

Sonia & The Gypsies

Patagonia

Nith Studio

Monki

Pauluschkaa Studio

Cumulus Wool

Lolo Crochète

Warm Hugs Only

Te rzeczy będą modne w 2022 roku. Oto najważniejsze nowe trendy według Pinteresta>>